Konfitura truskawkowa z wanilią to moja propozycja na wykorzystanie pachnących, słodkich truskawek. Nie może ich zabraknąć pośród domowych przetworów. Każdego roku przygotowuję po kilka słoiczków wszelakich przetworów z różnych owoców.

A sezon na truskawki powoli się kończy, więc to jest ostatni gwizdek aby z nich coś zrobić. Konfitura truskawkowa wyszła boska, dodatkowo pachnąca wanilią. Naturalnym zagęszczaczem do konfitury był miąższ i sok z cytryny, który ma właściwości żelujące.

Taka domowa słodka konfitura jest idealna do kanapek, do białego sera, do naleśników, racuchów, czy wypieków. Zimą możemy się delektować smakiem minionego lata.

Polecam też inne przepisy na przetwory:

Konfitura z aronii
konfitura truskawkowo-rabarbarowa
dżem truskawkowy niskosłodzony
Frużelina truskawkowa
Frużelina jagodowa
Frużelina truskawkowo-arbuzowa

Składniki na 3 słoiczki po 250 ml i ciut do zjedzenia łyżeczką na bieżąco:

Ok. 1 kg truskawek,
250 ml cukru,
1 cytryna,
1 op. cukru z prawdziwą wanilią Kotanyi

Truskawki myjemy, osączamy na durszlaku, odrywamy szypułki. Truskawki przekładamy do garnka o grubym dnie, delikatnie dusimy tłuczkiem do ziemniaków, zasypujemy cukrem, cukrem z prawdziwą wanilią, sokiem z cytryny wraz z miąższem, odstawiamy na  godzinę.

Kiedy truskawki puszczą sok, garnek stawiamy na średnim ogniu, doprowadzamy do wrzenia, następnie zmniejszamy ogień i gotujemy konfiturę przez 30 minut. Podczas gotowania nie mieszamy ich łyżką, a tylko potrząsamy garnkiem. Ja nie usuwam piany, gdyż na sam koniec wystarczy konfiturę dokładnie przemieszać kilka razy łyżką to znika.

Wrzącą konfiturę przekładamy do wyparzonych, osuszonych słoików, mocno zakręcamy nakrętki i odwracamy do góry dnem, przykrywamy ściereczką, zostawiamy aby wystygły.

Konfitury można przechowywać kilkanaście miesięcy w ciemnym i chłodnym miejscu.