Burgery wędzone. Mięsna kanapka zostały podane z warzywami w grillowanym chlebie. Tak naprawdę to one nie są wędzone, są tylko muśnięte dymem wędzarniczym z butelki wymieszanym z odrobiną oleju. Burgery smakują jakby faktycznie spędziły pewien czas w wędzarni.
Polecam, gdyż ta mięsna kanapka jest smaczna i sycąca, zamiast tradycyjnej buły wykorzystałam żytni chleb ze słonecznikiem.
250 g mielonej wołowiny
1 cebula pokrojona w kosteczkę
2 ząbki czosnku
szczypta pieprz cayenne
1/3 łyżeczki czerwonej papryki w proszku
1/3 łyżeczki mielonego kuminu
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1 łyżeczka majeranku
50 ml bulionu warzywnego
1 łyżeczka oleju
1 łyżeczka naturalnego dymu wędzarniczego w płynie o różnych rodzajów mięs
2 długie kromki chleba żytniego ze słonecznikiem, średni pomidor, ogórek, mix sałat, natka pietruszki
sos z 1 łyżki jogurtu i 1 łyżki majonezu, sól i świeżo zmielony pieprz
Do miski wkładamy mięso, pokrojoną cebulkę, roztarty czosnek. Mieszamy, dodajemy do mięsa majeranek, paprykę słodką, kumin, doprawiamy solą i pieprzem. Wlewamy bulion i wyrabiamy dokładnie ręką i formujemy 2 burgery, które spłaszczamy delikatnie ręką. Każdy burger z obu stron smarujemy pędzelkiem mieszaniną dymu wędzarniczego i oleju, zostawiamy na 30 minut aby burgery przeszły zapachem dymu. Grillujemy na posmarowanej olejem patelni grillowej po około 3 minuty z każdej strony.
Sos: Mieszamy jogurt z majonezem, doprawiamy ewentualnie solą i pieprzem.
Chleb kroimy na pół i grillujemy z obu stron.
Burger układamy na posmarowanym sosem i obłożonym mixem sałat grillowanej kromce chleba, na nim układamy plasterki pomidora i ogórka, oraz natkę pietruszki, przykrywamy drugą kromką chleba, dociskamy i spinamy wykałaczką. Smacznego.