Zdradzę Wam tajemnicę męskiego autora bloga, obok gotowania powstanie warszawskie to konik Piotrka, a o powstaniu wie bardzo dużo. Piotrek przeczytał i czyta wszystko co napisano ten temat. Kiedy pierwszy raz pojechaliśmy razem do Warszawy, obowiązkowo poszliśmy na Nowy Świat, idąc od placu Trzech Krzyży spacerkiem kierując się na Starówkę, słuchałam pełna podziwu jego niekończących się opowieści o tamtym okresie. Jakiś czas temu oglądaliśmy w TV felieton na temat rekonstrukcji oryginalnych kronik z tego okresu, widząc pokolorowane fragmenty filmu byliśmy pełni podziwu dla autorów, a dodanie kolorów do kadrów dodało realizmu tamtym czasom. Ogromny nakład pracy, ale i środków włożonych w realizację tego projektu były warte tej ceny, młode pokolenie ma szansę inaczej spojrzeć na ten okres w historii Polski. Teraz Piotrek z niecierpliwością czeka na premierę 90 minut filmu „Powstanie warszawskie”.
Część tych pokolorowanych fragmentów filmu można zobaczyć w teledysku „Tyle nadziei, tyle młodości”, który promuje ten film. Śpiewają: Adam Nowak i Sylwia Wiśniewka, muzykę skomponował: Karim Martusewicz.