Wiecie, że lubimy wszelaką wątróbkę. Bardzo często przygotowuję z wątróbek drobiowych pâté na różne sposoby. Co to jest pâté? To bardzo popularne we Francji smarowidło, tzw. szybki pasztecik drobiowy, a przepis jest banalnie prosty i bardzo szybki w przygotowaniu. Pâté w odróżnieniu od polskiego pasztetu przyrządza się na jednej patelni z dużą ilością masła, oraz brandy.
Pokazywałam przepisy na pâté z masłem. pasztet z morelami, pasztet z żurawiną.
Przed obróbką wątróbkę moczę ją w mleku, co zdecydowanie poprawia jej smak i usuwa goryczkę.
Tym razem proponuję przygotować pâté z galaretką z jabłek:
- 500 g wątróbek drobiowych
- 100 g masła
- 1 mała cebula biała
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 50 ml brandy
- sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
- 2 jabłka
- 1 łyżeczka żelatyny
Na dużej patelni rozgrzewamy masło i dodajemy 1/2 kg oczyszczonej, świeżej wątróbki drobiowej. Wątróbkę smażymy przez około 5 minut na dużym ogniu, z zewnątrz wątróbka ma być obsmażona, a w środku ma być delikatnie kremowa, podlewamy 50 ml brandy i chwilkę trzymamy na ogniu. Nie można przesmażyć wątróbki, gdyż będzie gorzka i twarda. Doprawiamy wątróbkę solą oraz pieprzem, odstawiamy z ognia, przekładamy wątróbkę do kielichowego blendera i miksujemy. Na tej samej patelni z resztkami masła podsmażamy posiekaną cebulkę z dodatkiem suszonego tymianku i rozdrobnionego czosnku, mieszając od czasu do czasu. Następnie cebulę dodajemy do zmiksowanej wątróbki, jeszcze raz całość miksujemy na mus. Masę przekładamy do małych słoiczków.
W sokowirówce wyciskamy sok z 2 jabłek. Żelatynę zalewamy 2 łyżkami soku i zostawiamy aż spęcznieje. Następnie podgrzewamy aż żelatyna się rozpuści i dodaje do soku jabłkowego, gdy galaretka jabłkowa zacznie tężeć polewamy nią powierzchnię pâté. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin do lodówki.
Tym razem przygotowałam grzanki z chleba, które każdy z nas smarował sobie tym pasztecikiem. Smacznego. Pâté z galaretką ze świeżo wyciśniętego soku z jabłek było wyborne.
Łał! świetne! muszę spróbować!
Miał to być prosty i leniwy tydzień. A tutaj taki przepis, który muszę wypróbować. Uwielbiam wątróbkę a w postaci pâté jeszcze jej nie jadłem, więc trzeba to nadrobić 😉