Przy piątku staramy się jadać ryby, bardziej z tradycji, u mnie w domu zawsze jadało się ryby. Jadaliśmy śledzia ze śmietaną, lub smażonego dorsza, mintaja i inne ryby. Ale ja najbardziej lubię łososia. Łosoś należy do ryb o specyficznym smaku i nie każdy go lubi. Dzisiejsze danie z łososiem przygotowuje się w ciągu 25 minut. Potrzebujemy do wykonania tylko łososia, przyprawę w młynku do steków od Kotanyi, świeży rozmaryn i karbowane frytki od McCain.
Frytki (900 g) piekły się 12 minut w nagrzanym piekarniku do 200 stopni z termoobiegiem bez stosowania dodatkowego tłuszczu, po 12 minutach zostały odwrócone, następnie na tej samej blaszce ułożyłam 8 szt. półplastrów doprawionego przyprawą do steków łososia, oraz listkami rozmarynu piekł się z frytkami kolejne 12 minut. Łosoś był bardzo soczysty i nie wysechł na wiór, natomiast frytki bardzo ładnie się zarumieniły, były chrupkie i smaczne, nie przesiąknięte nadmiarem tłuszczu. Oprócz tego, że tak przygotowany Łosoś z piekarnika z frytkami jest smaczny to do tego jest mało kaloryczny. Można jako dodatek do łososia przygotować dip z jogurtu greckiego, siekanego koperku i świeżego ząbka czosnku.
Uwielbiam łososia pod każdą postacią;)
Pingback: Łosoś w śmietanie - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię