Przedstawiam Wam trochę nietypowy przepis na ciasto na pierogi, z dużą ilością oleju. Przeciwnicy tłuszczu zapewne podniosą larum, że ciasto za tłuste, że nie zdrowe, ale bardzo smaczne, taki przepis poleca Smakfonia z Poznania, sprzedająca pierogi swoim klientom na terenie miasta i nie narzeka na brak klientów. Ciasto jest bardzo plastyczne i elastyczne. Lepienie pierogów bjest bardzo łatwe, doskonale formuje się z niego tzw. falbanki. Ruskie pierogi obok pierogów z kapustą i grzybami podawane są u nas na Wigilijnym stole, ze względu na Rafała, który tych z dodatkiem grzybów nie tyka, oczywiście pierogi ruskie nie zawierają wtedy boczku, tylko twaróg, ziemniaki i podsmażoną cebulkę.

Ruskie pierogi z boczkiem u nas wszyscy uwielbiają 🙂

Farsz jest typowy jak na pierogi ruskie. jednak istotne w nim jest to, żeby ziemniaki były podeschnięte, a twaróg zgliwiały.

Składniki na farsz:

1 kostka twarogu tłustego
4 ziemniaki
sól morska do smaku Kamis
6 plastry wędzonego boczku
2 łyżeczki soli do gotowania pierogów

Składniki na ciasto:
1/2 kg mąki,
110 ml oleju,
szczypty soli
250 ml gorącej wody.

Najpierw mieszamy w misce mąkę, z solą i olejem tak długo, aż powstanie tzw. mokry piasek. Dolewamy stopniowo wodę cały czas zagniatając ciasto, utworzy się miękkie, plastyczne, bardzo elastyczne ciasto. Podczas wałkowania ciasta nie potrzeba podsypywać mąką, gdyż się nie klei do powierzchni stolnicy, ani do wałka.
Za pomocą szklanki wyduszamy koła. Na każdy kawałek nakładamy farsz przygotowany z ugotowanych ziemniaków (które dzień wcześniej po ugotowaniu zostawiamy by podeschły, a potem przepuszczamy przez praskę), wymieszanych z twarogiem (pokruszonym 2-3 dni wcześniej aby zgliwiał)  i podsmażonym boczkiem. Pierogi zlepiamy dokładnie, jak potrafimy możemy dla ozdoby zrobić falbanki.