Aby zrobić Torcik kakaowy z kokosowym kremem i malinami do kawki potrzeba: 1 zamrożony krążek biszkoptu kakaowego (wyciągnąć dzień wcześniej), rano przekrawamy go na pół, smarujemy połową masy na domowe bounty (wymieszane 200 ml słodzonego mleka skondensowane i 100 g wiórków kokosowych), domowym syropem malinowym, polewamy ułożoną na biszkopcie masę kokosową i powierzchnię górnego kakaowego biszkoptu. Przykrywamy drugą połówkę krążka biszkoptowego, lekko dociskamy do masy kokosowej. Wierzch biszkoptu oblewamy rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladę mleczną i układamy mrożone maliny, torcik schładzamy w lodówce. Torcik jest pyszny, puszysty i do tego bardzo atrakcyjnie wygląda na białym talerzu, czy paterze.
Ja do tego tortu wykorzystałam 1 krążek biszkoptu z poniższego przepisu, który zamroziłam i czekał na swoja porę 😉 oraz 1/2 kremu z tego przepisu na mini bounty,
Można przygotować pełnowymiarowy tort z całego upieczonego biszkoptu i całego kremu kokosowego.
Składniki na kakaowe ciasto biszkoptowe:
- 5 dużych jajek
- 3/4 szklanki mąki tortowej
- 1/3 szkl. mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki cukru + 1 cukier wanilinowy Winiary
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki białego octu winnego
- 3 łyżki kakao
- szczypta soli
1 łyżka masła + 1 łyżka mąki do posypania tortownicy
Biszkopt: Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Następnie stopniowo dodajemy oba rodzaje cukru cały czas ubijając.
Do żółtek dodajemy proszek do pieczenia i ocet winny, dokładnie i szybko mieszamy łyżką aż masa się spieni i utworzy jasną pianę, którą dodajemy do ubitych białek i łączymy całość na niskich obrotach robota.
Mąkę pszenną, ziemniaczaną i kakao przesiewamy do miski i łączymy, a następnie stopniowo dodajemy do masy jajecznej. Mieszamy chwilkę na najniższych obrotach, a następnie za pomocą silikonowej łyżki zbieramy resztę masy ze ścianek naczynia i łączymy.
Dno tortownicy 22 cm smarujemy masłem, obsypujemy mąką, boki tortownicy pozostawiamy suche. Przekładamy masę i wygładzamy powierzchnię.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160°C z włączonym termoobiegiem przez ok 40 minut. Studzimy, gdy biszkopt wystygnie wyjmujemy z tortownicy, kroimy biszkopt np. za pomocą obręczy do warstwowego krojenia biszkoptu.