Spotkanie ambasadorskie miało odbyć się 31 maja 2011. Wybraliśmy się do Warszawy już 28 maja aby przypomnieć sobie warszawskie zabytki, posmakować wielkomiejskiego życia.
Akurat w tym dniu było wiele utrudnień komunikacyjnych związanych z wizytą w stolicy amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy. Mieszkaliśmy w centrum Warszawy, więc poruszaliśmy się pieszo, niektóre linie miały skrócone trasy.
Na pierwszy rzut poszedł Pałac Kultury i Nauki najwyższy budynek w Polsce, znajdujący się w centrum Warszawy na placu Defilad.
Spacerkiem doszliśmy do Pałacu prezydenckiego przy Krakowskim Przedmieściu, od 1993 rezydencja Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Pałac Prezydencki jest najokazalszym gmachem przy Krakowskim Przedmieściu i jednocześnie największym z warszawskich pałaców. Pierwotnie wyglądał inaczej, swój zaś obecny wygląd i tradycyjną nazwę Pałacu Namiestnikowskiego zyskał w XIX wieku podczas gruntownej przebudowy. Specyfiką tego gmachu jest fakt, że rzadko posiadał głównych mieszkańców, a głównie spełniał szereg funkcji publicznych. Obecnie, od końca XX wieku jest siedzibą kolejnych prezydentów Polski (którzy w nim jednak również mieszkają). Budynek stoi pomiędzy kościołem pokarmelickim a hotelem Bristol.
Zboczyliśmy trochę z drogi aby podejść do Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie – grobu-pomnika na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Ideą warszawskiego Grobu Nieznanego Żołnierza jest uczczenie pamięci poległych w walce o niepodległość. Grób zaliczany jest do narodowych imponderabiliów, symbolizujących największe poświęcenie, tam właśnie kilka godzin wcześniej złożył wiązankę amerykański prezydent.
Wróciliśmy na Nowy Świat aby dojść do Starego Miasta, to także Plac Zamkowy przy którym stoi Zamek Królewski oraz kolumna Zygmunta. Pierwotnie była to rezydencja książąt mazowieckich, a od XVI wieku siedziba władz I Rzeczypospolitej: króla i Sejmu (Izby Poselskiej i Senatu). W XIX wieku, po upadku powstania listopadowego, przeznaczony na potrzeby administracji rosyjskiej. W okresie I wojny światowej rezydencja niemieckiego generalnego gubernatora. Od 1920 do 1922 siedziba Naczelnika Państwa. 1926–1939 rezydencja Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Spalony i ograbiony przez Niemców w 1939, niemal doszczętnie zniszczony w 1944. Po 1971 odbudowany i zrekonstruowany. Obecnie stanowi pomnik historii i kultury narodowej, pełni funkcje muzealne i reprezentacyjne. Wpisany jest do Państwowego Rejestru Muzeów.
W sąsiedztwie stoi pomnik króla Zygmunta III Wazy na placu Zamkowym w Warszawie, wzniesiony w latach 1643–1644 z fundacji Władysława IV Wazy według projektu Augustyna Locci i Constantino Tencalli; zburzony w 1944, zrekonstruowany w latach 1948–1949, wpisany do rejestru zabytków w 1965.
A stąd już tylko mały skok na Starówkę, to obowiązkowy punkt zwiedzających stolicę Polski. Starówka Warszawska to rynek z otaczającymi go kamieniczkami, pośrodku którego jest fontanna z Syrenką. Wszystko to otoczone jest murami miejskimi zwanymi Barbakanem.
O tragicznych wydarzeniach z okresu Powstania Warszawskiego przypomina pomnik Małego Powstańca oraz liczne tablice pamiątkowe.
Następny dzień rozpoczęliśmy od wizyty na Cmentarzu Wojskowym (określany też potocznie jako „Powązki Wojskowe”) – warszawski cmentarz komunalny przy ul. Powązkowskiej 43/45. Cmentarz znajduje się w północno-zachodniej części Powązek . Od strony południowej przylega do Lasku na Kole, od zachodu ogranicza go Aleja Armii Krajowej, a od północy ul. Powązkowska. Zajmuje powierzchnię 24 ha. Cmentarz Wojskowy bywa mylony ze starszym Cmentarzem Powązkowskim. Poszliśmy tam głównie obejrzeć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy z 10 kwietnia.
Groby poległych w tej katastrofie.
Ten cmentarz to przede wszystkim mieści groby żołnierzy.
Spacerując alejkami cmentarza można było na każdym kroku znaleźć groby ludzi ze świata polityki, kultury, czy sportu.
W drodze powrotnej wstapiliśmy do Muzeum Powstania Warszawskiego, które mieści się w dawnej Elektrowni Tramwajów Miejskich w Warszawie, na Woli, to dla Piotra był nr 1 jego wizyty w Warszawie, gdyż II wojna światowa i Powstanie Warszawskie to jego konik, ma dużą wiedzę na ten temat.
Muzeum zostało otwarte w przeddzień 60. rocznicy wybuchu powstania, 31 lipca 2004. Jest wyrazem hołdu warszawiaków wobec tych, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę i jej stolicę. Ekspozycja przedstawia walkę i codzienność powstania na tle okupacji, poprzez ukazanie złożonej sytuacji międzynarodowej, aż po powojenny terror komunistyczny i losy powstańców w PRL.Muzeum prowadzi działalność naukowo-badawczą oraz edukacyjną poświęconą dziejom powstania warszawskiego oraz historii i dorobku Polskiego Państwa Podziemnego. Gromadzi zbiory poświęcone tym zagadnieniom. Inicjatywą Muzeum jest również utworzenie Archiwum Historii Mówionej gromadzącego nagrania wspomnień uczestników powstania.
Ekspozycja w Muzeum jest nowatorska, wykorzystuje najnowsze techniki audiowizualne pozwalające na interaktywne uczestniczenie w oglądaniu eksponatów
Na tym skończyliśmy niedzielne zwiedzanie Warszawy.
A 30 maja „robiliśmy” za przewodników dla Asi i Patrycji, z którymi spacerowaliśmy po Warszawie naszymi sobotnimi szlakami. Nazajutrz pojechaliśmy na spotkanie ambasadorskie do siedziby Winiary przy ul Szturmowej 2.