Pizza to jedna najbardziej znanych potraw kuchni włoskiej. I kto czyta nasz blog zdążył zauważyć, że pizza często gości na naszym stole. Pizza u mnie ma różną postać: pizza rolls, czy też ma formę małych owalnych krążków, czy też jest kwadratowa o powierzchni blachy do pieczenia. Nieraz moja pizza jest na wysokim cieście, niekiedy jest cienka, zrobiona na płaskim placku z ciasta drożdżowego. Forma pizzy zależy od zachcianek zamawiających;)
Zaopatrzyłam się niedawno w kamień do pizzy, który jest bardzo zachwalany w Internecie. Przygotowałam dwie pyszne pizze w ciągu 20 minut.
Pizza smakiem i wyglądem przypomina taką jak z pizzerii, okrągła na cienkim, niezbyt wypieczonym drożdżowym cieście.
No i co? No i wyszła cudowna w smaku, lekka pizza, pizza na kamieniu to najlepsza pizza na świecie .
Składniki:
- 3 szkl mąki pszennej typ 500 na pizzę + trochę do podsypania,
- 50 g świeżych drożdży
- 2 łyżeczki cukru,
- 1 łyżeczka soli,
- 200 ml wody
- 3 łyżki oleju,
- ser mozzarella mini
- pomidorki koktajlowe
- zielone oliwki z papryczkami
- 1 duży pomidor
- 2 łyżki domowa lutenica
- gałązka świeżego rozmarynu
PRZYGOTOWANIE:
Pomidorki koktajlowe kroimy na pół, a paprykę w kroimy w paseczki. W rondelku mieszamy wodę z olejem, cukrem, lekko podgrzewamy, dodajemy pokruszone drożdże. Zostawiamy do czasu aż drożdże ruszą i zaczną się pienić.
Do misy robota wsypujemy 3 szklanki mąki pszennej, dodajemy sól, wlewamy zaczyn, ciasto wyrabiamy za pomocą haka do pizzy, ja wyrabiałam 15 minut, aż ciasto zrobiło się elastyczne. Ciasto wyjęłam, uformowałam kulę, misę posmarowałam olejem, włożyłam do niej ponownie ciasto, przykryłam ściereczką i zostawiłam do wyrośnięcia. Pizze tym razem miałam piec na kamieniu, więc kamień ułożyłam na ruszcie i nagrzałam piekarnik do 250 stopni.
Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na oprószoną lekko mąką stolnicę, dzielimy na 2 części, z których formujemy 2 kule, każdą kulę rozwałkowujemy na pizzę o średnicy do 40 cm. Ciasto ukłądamy na cienkiej drewnianej desce , ale można wykorzystać np. dużą pokrywkę oprószoną mąką, z której pizzę łatwo jest przesunąć na kamień.
Ciasto posmarowałam domową lutenicą , rozrzuciłam połówki pomidorków koktajlowych, mini mozzarelle, paski papryki i igiełki świeżego rozmarynu. Pizzę układamy na rozgrzanym kamieniu i pieczemy 10 minut w piekarniku . Z drugą porcja postępujemy podobnie.
Smacznego!
Uwielbiam pizzę na kamieniu, zupełnie inny wymiar pizzy, nie jest wilgotna a chrupiąca, kamień pochłania całą wilgoć z ciasta, którą ma wchłonąć. Minusem jest czas oczekiwania na rozgrzanie – minimum 40 minut i fakt, że jak już zaczynam taką robić, to wychodzi ich minimum 4… 😉
Od pewnego czasu noszę się z zamiarem zakupu kamienia i tym wpisem mnie przekonałaś:)
Pingback: Wytrawny placek z kurczakiem i warzywami - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię