Od tygodnia jestem na diecie, piję więc różne owocowe lub warzywne koktajle.
Przepisy na przykładowe koktajle:
Koktajl z kiwi (shake z kiwi)
Dietetyczny koktajl z pomarańczy i mango
Koktajl warzywny ze szpinakiem
Koktajl truskawkowy na kefirze
Koktajl warzywny z koperkiem

Jem też pod różna postacią jajka, chude mięso z kurczaka i ryby. A morska ryba w diecie to podstawa. Morszczuk, którego dzisiaj kupiliśmy jest nie tylko tani, ale i smaczny. Ryba w diecie nie potrzebuje mąki, ani panierki, a do smaku wystarczy jej tylko pieprz i sól, oraz ewentualnie świeże zioła. Polecam też przepis na pieczonego pstrąga.

Morszczuk z piekarnika (bez mąki i bez panierki):

składniki:

Morszczuk (filety)
sól i pieprz cytrynowy
1 łyżka oleju

Przygotowanie:

Morszczuk był mrożony, ale każdy filet zapakowano w osobną torebkę, więc wody w jego składzie, a co za tym idzie lodu nie było w zasadzie wcale. Morszczuka wykładamy na ręcznik papierowy, zostawiamy aż odtaje i odsączy z nadmiaru wody, która utrudnia obróbkę termiczną. Posypujemy rybę solą i pieprzem np. cytrynowym. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju rzepakowego i kładziemy rybę skórą do dołu, podsmażamy ją tylko 2 minuty. Przekładamy rybę do żaroodpornego naczynia (niczym go nie smarujemy). Nastawiamy w piekarniku funkcję grilla (lub włączamy grzałkę górną) i pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 180 stopni (warto zerknąć do piekarnika aby sprawdzić czy ryby za bardzo się nie przypiekają). Jeśli chcemy wykorzystać natkę pietruszki, czy koperek to pod koniec pieczenia rybę można posypać świeżymi ziołami. Wyjmujemy rybę i jeszcze gorącą podajemy. Do ryby można podać ryż, ziemniaki lub podać z gotowanymi warzywami. Można podać do pieczonej ryby tradycyjną surówkę z kapusty kiszonej, ale Morszczuk został podany z surówką Colesław  Smacznego.