Zielony chłodnik z grzankami zimą? A czemu nie! Przygotowałam takie zielone cudo na śniadanie, jest to szybkie śniadaniowe danie, wystarczy mieć świeży szpinak, zimny jogurt, ogórek i sałatę. Bo kto powiedział, że chłodniki muszą być jedynie z botwinki? Albo, że chłodniki jada się tylko latem! Nic błędnego, ja regularnie cały rok pijam zimny kefir, czy jogurt, można je jedynie urozmaicać robiąc koktajle lub chłodniki dodając świeże warzywa lub owoce, następny w kolejce będzie burak, z którego zrobię koktajl.
Ten zielony chłodnik z grzankami na jogurcie to taki bardziej wypasiony koktajl warzywny.
Polecam też koktajl warzywny z surowego szpinaku i kefiru.
Niestety aby przygotować chłodnik potrzebny jest blender, który zmiksuje szpinak i sałatę z jogurtem. Ogórki kroimy zaś w paseczki razem ze skórką. Do przygotowania potrzebujemy 2 garści szpinaku, 1 garść sałaty, 200 g jogurtu naturalnego, kilka plasterków ogórka, oraz sól i pieprz do smaku. Sałatę i szpinak przekładamy do pojemnika blendera, wlewamy jogurt, doprawiamy wg uznania i miksujemy. Ostatnio dostałam młynek sól z pieprzem od Kamis, więc wystarczą 2-3 obroty młynka i chłodnik jest doprawiony. Dodajemy jeszcze pokrojone ogórki, mieszamy. Rozlewamy. Chłodnik dekorujemy świeżymi listkami szpinaku, sałatą. Podajemy do chłodnika grzanki, które skrapiamy oliwą i podsmażamy na patelni. Smacznego!
ja z pośpiechu jem na śniadanie serki wiejskie i jogurty z owocami, więc i na obiad mogę mieć podmuch lata. a może przyjdzie szybciej? 😉