Na blogu zaczyna też powoli pachnieć Świętami, w sklepach jest już cała gama świątecznego asortymentu, migoczą światełka na choinkach, błyszczą też bombki choinkowe, a mamy dopiero połowę listopada.

Dzisiaj proponuję przygotować ciasteczka, ale nie takie zwyczajne, te są maślane z nutą pomarańczy, ozdobione karmelem z migdałami. Są tak pyszne, że znikają ze stołu w oka mgnieniu. Będą doskonale nadawać się na prezenty dla rodziny i znajomych. Na Święta nie musi przecież za każdym razem pachnieć piernikami 😉

Piernikowe serca
Pierniczki z lukrem
Świąteczne pierniczki

Pachnące pomarańczami najlepsze w smaku Ciasteczka maślane z karmelem i migdałami:

Składniki na około 30 ciasteczek:

100 g masła
1,5 szklanki mąki
½ szklanki śmietany 18%
2 torebki cukru pomarańczowego (po 10 g)
szczypta soli

Wszystkie składniki zagniatamy, ja to robię hakiem robota. Gotowe ciasto schładzamy w lodówce ok. 30 minut. Ciasto rozwałkowujemy dosyć cienko, wycinamy np. kółka, ja zrobiłam za pomocą foremki kwiatki. Układamy ciasteczka na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.  na wysmarowanej tłuszczem i posypanej blaszce (w małych odległościach – ciastka delikatnie się puszą,  pieczemy około 15 minut w zależności od piekarnika, w temperaturze 175º C. Ciasteczka studzimy.

Karmel

1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka miodu
50 g siekanych migdałów
dodając do karmelu niedużą ilość miodu, mamy gwarancję, że nie będzie twardy

Cukier wysypujemy na szeroką patelnię i rozpuszczamy go cały czas mieszając. Początkowo cukier się lekko zbryli, ale potem się rozpuszcza i zacznie karmelizować. Zmniejszamy płomień pod patelnią, dodajemy posiekane migdały, mieszamy i od razu nakładamy na ostygnięte ciasteczka, zanim karmel stwardnieje. Smacznego.