Ci co mnie znają wiedzą, że nie muszę się uczyć lepienia idealnych pierogów, sklejając je w różne fantazyjne wzory. Raczej inni mogą się uczyć tego ode mnie. Natomiast jestem chłonna wiedzy dotyczącej przygotowywania ciasta na pierogi, czy też różnych farszy, do tego lubię spotykać się z ludźmi na wszelkiej maści warsztatach.
Do dzisiejszego przepisu na pierogi z truskawkami, wykorzystałam ciasto, które przygotowałam z Piotrem na Pierogowych warsztatach wg SMAKFONIA, czyli PRACOWNII ZDROWEJ ŻYWNOŚCI SMAKFONIA.
Ciasto składało się:
z 1 kg mąki,
220 ml oleju,
szczypty soli
i 500 ml gorącej wody.
Najpierw mieszamy w misce mąkę, z solą i olejem tak długo, aż powstanie tzw. piasek. Dolewamy stopniowo wodę cały czas zagniatając ciasto, utworzy się miękkie, plastyczne, bardzo elastyczne ciasto. Podczas wałkowania ciasta nie potrzeba podsypywać mąką, gdyż się nie klei do powierzchni stolnicy, ani do wałka.
Nie wykorzystaliśmy ciasta w całości, więc połowę zabraliśmy ze sobą, zamroziłam je surowe, wczoraj wyciągnęłam z zamrażalnika, a rano ciasto było tak samo miękkie i elastyczne jak w dniu przygotowania. To wpływ dużej ilości tłuszczu. Farsz to truskawki obtoczone w cukrze i sos ze śmietany 36 % i sok z poduszonych truskawek.
Hotel KASKADA nad urokliwym jeziorem Kierskim w Poznaniu gościł nas przez weekend ,
a wszystko za sprawą Moniki K, która prowadzi bloga PIN UP COOKING LOOKING zwerbowała nas i innych wielkopolskich blogerów do udziału w tym pierogowym przedsięwzięciu.
SMAKFONIA przygotowuje pierogi wg tradycyjnych polskich receptur, urozmaica jednak smaki łacząc kulturę i kuchnię innych krajów. Propagują ręczne robienie pierogów z wysokiej jakości zdrowych, naturalnych produktów, pochodzących z ekologicznych gospodarstw. Oficjalna strona: smakfonia.pl)
Spotkalismy się w Hotelu Kaskada zaopatrzeni w własnoręcznie przygotowane pyszności.
Spotkanie odbyło się przy ognisku , w trakcie, którego relaksowaliśmy się w różny sposób;), zajadając przy tym smacznym domowe jedzenie.
Obok rolady z lemon curd i malinami, którą przygotowała Monika, chyba największą, chociaż zaskakującą w smaku furorę zrobiła konfitura bekonowa z cebula i kawą przygotowana przez Piotra vel SAN JACINTO. Pozostałe produkty również były pyszne, w tym mój skubaniec z rabarbarem, jabłkami i budyniem.
W sobotę zjedliśmy śniadanie przygotowane przez właścicielkę hotelu, a potem zajęliśmy się lepieniem pierogów. Ubraliśmy czerwone fartuszki z logo Smakfonia, zakasaliśmy rękawy i ruszyliśmy do boju, tworząc pierogi o różnych smakach, kształtach i kolorach.
Podzieleni na dwu – trzy osobowe zespoły, poznaliśmy przepis na ciasto, o którym wspomniałam wyżej, które dzięki dodatkowi oleju, było bardzo elastyczne, a lepienie pierogów było bardzo łatwe.
Pierwszy farsz był typowy: ruskie. jednak istotne w nim było to, żeby ziemniaki były podeschnięte, a twaróg zgliwiały.
Kolejne pierogi, były orientalne. Do ciasta dodana została kurkuma, która nadała ciastu żółty kolor. Nadzienie składało się
z ugotowanych krewetek, ugotowanej w mleku kokosowym kaszy quinoa, posiekanej kolendry, posiekanych papryczek chili, soku z limonki i pasty TOM KHA . Ja ulepiłam je jak tradycyjne uszka.
Obładowani zrobionymi pierogami pożegnaliśmy się ze sobą i rozjechaliśmy do domów.
Ja wykorzystałam całe ciasto, za to z farszu do ruskich zrobiłąm zapiekankę z makaronem.
Piękne te truskawkowe pierogi 🙂
500 ml wody na 1 kg mąki?
Tak jak napisałam 1 kg mąki, 500 ml wody, 220 ml oleju, szczypta soli:)