Kiszona brukselka.
Nasi czytelnicy wiedzą, że kisimy różne warzywa, nie tylko ogórki i kapustę. Polecam inne nasze przepisy na kiszone warzywa: kiszona marchew, kiszone rzodkiewki, buraki. ogórki małosolne w plastrach. Tym razem w słoiku znalazła się brukselka. Początkowo chciałam przygotować brukselkę z bułką tartą, ale stwierdziłam, że brukselkę zakiszę. Brukselka to kapusta, a warzywa kapustne kiszą się łatwo i szybko. Brukselka jest łatwo dostępna zimą, teraz jest na nią sezon, przygotowanie kiszonej brukselki jest mało kłopotliwe, wystarczy ją obrać i nie trzeba jej kroić, ani szatkować. Polecam też wykorzystać chrzan jak macie, ale i bez niego kiszonka się uda jak ta na zdjęciu.
Woreczek brukselki, który kupiłam ważył 500 g, więc przepis jest na tą ilość. Przed ułożeniem w słoiku, brukselki umyłam, usunęłam uszkodzone listki (a było ich niewiele) i włożyłam do szklanego słoja, w którym najczęściej kisze kapustę.
Wszystkie główki brukselki pozostawiłam w całości do kiszenia. Piotrek stwierdził, że brukselka jest generalnie blee, bo brukselka jest gorzka, więc kiszona brukselka nie będzie smaczna. Po tygodniu od ukiszenia, przyznał że to pyszna kiszonka! Goryczkę brukselki niweluje wrząca solanka!
Kiszona brukselka jest bardzo smaczna, jest zwarta, nie mięknie, jest chrupiąca, ma kolor ogórków kiszonych, jest lekko kwaśna, po tygodniu wstawiłam ja do lodówki, aby spowolnić fermentację. Smak można porównać do innych kiszonych kapust.
Może i Wy spróbujecie zakisić brukselkę?
Kiszona brukselka – Składniki na pojemnik 1,5 litrowy:
500 g – oczyszczonej brukselki, w całości,
kawałek korzenia chrzanu, (opcjonalnie- nie miałam)
ok. ½ główki czosnku podzielone na ząbki, obrane i pokrojone na pół
świeży koper – pęczek
1 czubata łyżka – sól kamienna
1 litr wrzącej wody
Przygotowanie kiszonej brukselki jest dokładnie takie samo, jak przygotowanie ogórków kiszonych, które zalewamy gorącą solanką. Wszystkie składniki: brukselkę, czosnek i koper umieszczamy w słoju. Zagotowujemy 1 litr wody, dodajemy 1 łyżkę soli (około 30 g), mieszamy aby sól się rozpuściła i gorącą solanką zalewamy brukselki w słoju. Z litra zalewy trochę zostało, ale czasem potrzeba nieco więcej, czasem nieco mniej solanki, zależy jak umieścimy składniki w słoju. Nie zmieniamy jedynie ilości soli na 1 litr wody, ja zawsze dodaję czubatą łyżkę (ok. 30 g).
Dobre rady:
– ja kisiłam brukselkę w otwartym słoju, więc żaden składnik nie powinien wystawać ponad powierzchnię solanki, dlatego najlepiej położyć mały talerzyk i obciążyć go, aby nic nie wypłynęło. W zamkniętym słoiku i brukselka dobrze się ukisi, gdyż składniki będą pozbawione tlenu, może jednak wypływać podczas fermentacji solanka, wtedy stawiamy słoiki z na tacy, tak na wszelki wypadek.