Jak karnawał to muszą być słodycze. Ta słodkość zawsze będzie mi się kojarzyć z dzieciństwem, obok trójkątów z ciasta francuskiego, te zawsze kupowałam w sąsiadującej obok szkoły cukierni, sprzedawano je jako tzw „gniazdka”. Kto ich nie lubi? Podobno niektórzy znają je jako „pączki wiedeńskie” lub „pączki hiszpańskie”. Dla mnie zawsze to będą gniazdka. Jest to kolejna słodkość na blogu obok ptysi z bitą śmietaną, mini ptysi, karpatki, czy eklerków, które wykonuje się z ciasta parzonego. Wymyśliłam sobie, że zastąpię wodę – sokiem pomarańczowym, dodałam też nalewkę pomarańczowo-kawową, do lukru też wykorzystałam świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy. Gniazdka pomarańczowe są pyszne, delikatne, z delikatnym posmakiem pomarańczy, rozpływają się w ustach. Warte są zachodu.
Składniki na 16 sztuk:
- 1 szklanka soku z pomarańczy (może być z kartonika)
- 1 szklanka mąki pszennej
- 100 g masła
- 3 jajka
- 1 łyżka nalewki pomarańczowo-kawowej na spirytusie
- szczypta soli
- olej do smażenia
- Na lukier pomarańczowy: 1 łyżka soku z pomarańczy i cukier puder, ucieramy łyżką mieszankę cukru z sokiem, regulując gęstość lukru ilością cukru. (jak za gęsty dodajemy jeszcze soku)
W garnku zagotowujemy szklankę soku pomarańczowego z masłem i szczyptą soli. Zmniejszamy ogień i na wrzątek wsypujemy mąkę, cały czas mieszamy, najlepiej łyżką silikonową. Ciasto ucieramy, aż będzie gładkie i zacznie odstawać od ścianek. Studzimy.
Do przestudzonego ciasto dodajemy pojedynczo jajka, oraz łyżkę nalewki cały czas miksując Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego. Z papieru do pieczenia wycinamy kwadraty, które smarujemy olejem za pomocą silikonowego pędzelka. Na każdy kwadrat papieru wyciskamy kółka z ciasta o średnicy ok. 6 cm najlepiej z karbowaną końcówką.
Gniazdka dekorujemy pomarańczowym lukrem.
Smacznego 🙂
Wyglądają przepięknie:)
Nie takie trudne jak myślałam :))
Czytając przepis, oglądając zdjęcia człowiek nie może opanować wewnętrznej chęci schrupania paru sztuk które pojawia się nagle, niespodziewanie tak jak wola działania – a właśnie zrobię sobie takie według przepisu – dziękuje 🙂