Otwieram domową piekarnię, gdyż pieczenie w domu odbywa się prawie każdego dnia. Dzisiaj wykorzystałam mąkę, którą otrzymaliśmy w paczce po warsztatach z marką Lubella. Ktoś się może zdziwić, gdyż ta marka raczej kojarzy się z makaronami, ale na warsztatach pierogowych mogłam się przekonać jaką świetną mąkę do pierogów produkują.
Teraz przekonałam się, że mąka pełnoziarnista pszenna jest doskonała do wypiekania pieczywa.
Były już idealne rustykalne bagietki jak z paryskiej piekarni Polecam również przepis na rustykalne bagietki pszenno-żytnie.
– Przepis na chleb z garnka
– bułka paryska
– rustykalne bagietki pszenne
Tym bagietkom dałam trochę więcej czasu na wyrastanie. Bagietki pełnoziarniste, kto nie ma na nie ochoty?
Składniki na 4 bagietki:
-500 g mąki pszennej pełnoziarnistej Lubella + trochę mąki pszennej tortowej do podsypywania ciasta
-7 g suszonych drożdży
-350 ml wody
-2 czubate łyżki masła
-2 płaskie łyżeczki soli
-2 płaskie łyżeczki cukru
– oliwa do posmarowania miski
W misie robota mieszamy mąkę pszenną pełnoziarnistą z suszonymi drożdżami. W rondelku podgrzewamy wodę z masłem, wsypujemy cukier, sól i zostawiamy do rozpuszczenia składników. Płyn wlewamy do misy robota z mąką i drożdżami, mieszamy hakiem robota do uzyskania gładkiego ciasta.
Miskę natłuszczamy oliwą i przekładamy do niej ciasto, przykrywamy bawełnianą ściereczką i pozostawiamy aż ciasto podwoi swoją objętość.
Silikonową matę obsypujemy mąką pszenną, wykładamy ciasto, lekko spłaszczamy i podsypujemy mąką składamy w tzw. kopertę, powtarzamy tę czynność kilkakrotnie.
Formujemy spory wałek i dzielimy ciasto na 4 części.
Z każdej części ciasta formujemy wałek, zwijamy go spiralnie. Bagietki układamy na papierze do pieczenia obsypanym mąką, lekko obsypujemy bagietki mąką, nacinamy w kilku miejscach najlepiej żyletką i odstawiamy ponownie do wyrośnięcia na około 30 minut, w tym czasie nagrzewamy piekarnik do 230 stopni C.
Aby bagietki były chrupiące, na dno piekarnika wstawiamy żaroodporne naczynie z 250 ml wody, albo spryskujemy wodą powierzchnię bagietek.
Wstawiamy blachę z wyrośniętymi bagietkami i pieczemy około 15-20 minut. Bagietki studzimy na kratce.
Wyglądają cudownie 🙂 Jak już przyjdzie czas na tę mąkę chętnie wypróbuję Twój przepis. Piekłam kiedyś chlebek umieszczony na opakowaniu mąki Pełnoziarnistej Lubella i wyszedł bardzo smaczny. Fakt mąka do pierogów jest cudowna, ale ja z mamą zakochałyśmy się w mące do naleśników – wychodzą na niej pyszne naleśniki i placki ziemniaczane.
Aż chce się sięgną i zjeść.
świetny przepis, bagietki wyszły cudowne. Choć nie od razu wiedziałam jak zwijać w kopertę, dziś za drugim razem nauczyłam się 🙂 Myślę, że jeśli upiekłam je wczoraj i dziś to upiekę je też pojutrze i popopojutrze 🙂
To zwijanie to dla mnie tak oczywiste, że nie pomyślałam, że to może sprawić komuś problem. Pokazuje to zdjęcie ciasta w rogalach marcińskich http://straga.pl/wp-content/uploads/2012/11/SAM_0434.jpg
ciasto rośnie, nie możemy się doczekać efektu .
Elcia, daj znać jaki był efekt.
fantastyczne zniknęły tak szybko jak się je robi , dzisiaj robię znowu 🙂
fantastyczne, dzisiaj powtórka 🙂
Upieklam bagietki z tego przepisu ale dalam pół na pół makę pełnoziarnistą i pszenną
i wyszly piękne.Urosly i są zrumienione,ale mam 3 sztuki.Dziekuję za przepis może następnym razem będą całe z mąki pelnoziarnistej.
Dalam mąkę pelnoziarnistą i zytnią ,mysle ze bedą tez smaczne.
Pingback: Najlepsze bagietki pszenne - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię