Ciasteczka guziki

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz przyszywałam guziki, może dlatego że bez okularów nie potrafię już nawlec nitki na igłę. Ale tym razem nie miałam problemu 😉 Polecam Wam bardzo dobre ciasteczka, ciasteczka guziki, które wspaniale prezentują się na talerzu, doskonale będą się również nadawać na prezent połączone kawałkiem przewleczonej przez dziurki kolorowej nitki, albo dla lepszego efektu nitką zrobioną z plastycznego, kolorowego cienko zrolowanego lukru. A gdy zapakujemy ciasteczka w celofan-  satysfakcja obdarowanego będzie gwarantowana :)Takie ciasteczkowe guziki będą piec uczestnicy warsztatów w ramach Akademii Smaku, które poprowadzę, nazwa „Super babki i fajne ciacha” chyba mówi sama za siebie czego można się będzie spodziewać. Polecam również ciasteczka o kształcie kwiatków albo kruche orzechowe serca one też doskonale nadadzą się na prezent.

Kto się skusi na takie ciasteczka guziki i upiecze je razem ze mną?

Ciasteczka guziki

 

  • Ciasteczka guziki180 g miękkiego masła
  • 70 g cukru pudru
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka balsamicznego kremu cytrynowego lub sok z cytryny
  • 1 1/3 szklanki mąki
  • szczypta soli

    Przygotowanie: Masło ubijamy z cukrem pudrem na gładką masę. Dodajemy żółtko oraz sok z cytryny –  miksujemy. Na koniec wsypujemy mąkę połączoną z solą i zagniatamy. Gotowe ciasto zawijamy w folię i umieszczamy w lodówce na min. 30 min. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 5 mm i wycinamy ciasteczka przy użyciu np. kieliszka do koniaku. Na środku ciasteczka (ja za pomocą wieczka od tabletek musujących) wyciskamy okrągłe obwódki guzików. Trzeba jednak uważać, żeby nie przeciąć ciasteczek. Słomką robimy zaś po 4 otwory w każdym ciasteczku. Pieczemy ciasteczka w temperaturze 180 C przez ok. 10-15 min aż zrobią się złote. Studzimy ciasteczka na kratce.

Ciasteczka guziki

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Print Friendly

3 myśli nt. „Ciasteczka guziki

  1. Upiekłam, i wywołałam ogólne WOW!
    Są niesamowicie efektowne a przy tym bardzo proste do zrobienia. Zastanawiam się nad użyciem (przy następnym pieczeniu) barwników spożywczych i upieczeniu różnych wielkości.
    Dzięki za przepis.

Skomentuj Mirosław Mazur Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *