Małe, pyszne, domowe! Rogaliki na kilka kęsów z domowymi powidłami śliwkowymi, z cytrynowym lukrem. Smaczne. Akurat takie by ugościć gości.

Składniki:

• 1 kg mąki,
• 7 dag drożdży,
• 4 szt. żółtka,
• 1/2 kostki margaryny,
• szczypta soli,
• 1 cukier waniliowy
• 2 szkl. mleka,
• 1 szklanka cukru,
• 250 g domowych powideł

Przygotowujemy rozczyn z drożdży, 2 łyżek mąki, 2 łyżek cukru i 2 szklanek ciepłego mleka, wszystko dobrze mieszamy i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (ja zawsze ciasto drożdżowe wstawiam do piekarnika nastawionego na 50 stopni).  W między czasie ucieramy 4 żółtka z resztą cukru, cukrem waniliowym. Mąkę wsypujemy do misy robota, dodajemy szczyptę soli, wlewamy rozpuszczoną margaryną,  wyrośnięty rozczyn, dokładnie wyrabiamy. Gdy ciasto jest dobrze wyrobione i pulchne dzielimy na cztery części. Każdą część jeszcze raz wyrabiamy, rozwałkowujemy na grubość 5 mm i wycinamy trójkąty, u podstawy każdego trójkąta nakładamy łyżeczkę domowych powideł i zwijamy od najszerszej części, czubek trójkąta musi znaleźć się pod spodem, nadając formę rogala. Rogale układamy na blasze posypanej mąką, pieczemy w temp. 180 stopni 15 minut+ 3 minuty z termoobiegiem. Po upieczeniu, ostudzone rogale lukrujemy cytrynowym lukrem. Ja uwielbiam je jako słodki dodatek do kawy z mlekiem.

Smacznego. Nic nie przebije domowych rogali.