Postanowiłam przygotować ten pyszny deser, gdyż w zamrażalniku musiałam zrobić trochę miejsca, więc trzeba było się z niego pozbyć czereśni zrywanych jeszcze latem, wprost z drzewa, a przy okazji chciałam wypróbować piękne porcelanowe, żółte foremki, które otrzymałam na ostatnich warsztatach Winiary. Foremki są takie wiosenne, żółte w białe kropki i świetnie nadają się do zapiekania w nich owoców pod kruszonką, szczególnie że 1 foremka ma wielkość jednej porcji, nie trzeba Crumble kroić, każdy dostaje swoją foremkę.
Gorące, pachnące karmelem i wanilią owoce pod chrupiąca kruszonką to idealny deser na zimowy dzień. Podczas w pieczenia po całym domu roznosi się smakowity zapach.
Czereśnie zapiekane pod kruszonką (crumble) lub też inne owoce można podać z lodami albo bitą śmietaną.
Składniki:
- czereśnie 1 szklanka
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka cukru
- karmel i wanilia Kotanyi
- 2 łyżki wody
- kruszonka:
- 1/2 szkl. mąki pszennej
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki masła zimnego
- szczypta soli
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Do miski wkładamy mrożone czereśnie, dodajemy łyżkę cukru, wodę i mąkę ziemniaczaną. Mieszamy i wszystkie składniki wkładamy do dwóch foremek do zapiekania.
Składniki na kruszonkę wkładamy do miski i rozcieramy palcami, aż do uzyskania konsystencję sypkiego piasku. Kruszonką obsypujemy owoce, posypujemy dodatkowo karmelem z wanilią.
Pieczemy crumble w temp. 180 o C ok. 30 minut, aż czereśnie puszczą sok, a kruszonka się uzyska złoty kolor. Czereśnie zapiekane pod kruszonką (crumble) najlepsze są na ciepło.