Fasolka po bretońsku to danie, które zawiera gotowaną lub duszoną fasolę w sosie pomidorowym wraz z kiełbasą i boczkiem. Fasolka po bretońsku wyszła spod ręki Piotra. Fasolka to takie męskie danie. Ja pamiętam to danie z okresu PRL, tata gotował fasolkę po bretońsku w domu, czasami jadłam na stołówce.
Składniki:
- 400 g fasoli Jaś ,
- kawałek boczku z kością
- 25 dag boczku wędzonego
- 3 szt. kiełbasa
- 1 cebula,
- koncentrat pomidorowy
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka suszonych pomidorów z czosnkiem i ziołami ,
- ognista mieszanka przypraw
- sól morska prowansalska
- 2 liście laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżka mąki pszennej
Fasolę Jaś namoczyć na 24 godz., ugotować w tej samej wodzie z boczkiem z kością, zielem angielskim i liściem laurowym. Cebulę posiekać nożem lub poszatkować w szatkownicy. Boczek i kiełbasę pokroić w kostkę, podsmażyć wraz z cebula na złoto. Dodać koncentrat, ugotowaną fasolę, podlać odrobiną wrzącej wody, dodać cukier i przyprawy, dusić ok. 10-15 minut. Można ją zagęścić mąką wymieszaną z niewielką ilością wody, albo zredukować sos aż fasolka po bretońsku sama zgęstnieje Rozłożyć do miseczek, udekorować natką pietruszki. Podawać z pieczywem.