Szparagi są sezonowym warzywem bardzo popularnym w Wielkopolsce. Szparagi pojawiają się w sprzedaży maju i czerwcu. Kilka km od Trzcianki jest sporo gospodarstw, w których uprawia się szparagi. Wczoraj wybraliśmy się tam i wróciliśmy z kilkoma kg zielonych i białych. W naszym domu szparagi przygotowuje się je na różne sposoby. W rodzinnym domu najczęściej jadaliśmy białe szparagi z bułką tartą i masłem. Ja osobiście bardzo lubię zielone szparagi, gdyż nie trzeba ich obierać, nie wymagają długiej obróbki, można je też jeść na surowo, doskonale pasują do sałatek. Szparagi z sosem holenderskim są również wyśmienite w smaku, sos holenderski jest lekki jak piórko mimo, że wyglądem przypomina ciężki majonez, przygotowuje się go na bazie żółtek, masła, a doprawia solą, białym pieprzem i wytrawnym winem, ewentualnie sokiem z cytryny.
Polecam inne przepisy ze szparagami:
Szparagi zawijane w boczek (roladki ze szparagami)
Kremowa zupa szparagowa z serem
Zupa szparagowa krem
Tym razem Piotrek chciał zjeść szparagi z sosem holenderskim. przepis na ten sos znajdziecie poniżej.
Szparagi obieramy ze skórki za pomocą obieraka do warzyw, myjemy, wkładamy je na sztorc do wrzącej wody z dodatkiem 1 łyżeczki soli i cukru, łepki powinny wystawać powyżej poziomu wody i dochodzić do miękkości otoczone parą z gotowania. Przygotowujemy sos holenderski.
składniki na sos holenderski:
- 100 g masła
- 4 żółtka
- 1 łyżka białego wina Chardonnay
- sól i biały pieprz do smaku
Masło rozpuszczamy w rondelku na małym ogniu, uważając aby go nie przypalić. Żółtka jajek wbijamy do misy robota, ubijamy je z solą i białym pieprzem, dodajemy wino cały czas miksując. Wino można zastąpić sokiem z cytryny. Stopniowo i powoli dodajemy gorące masło pozbywająć się piany z wierzchu możemy też wykorzystać już klarowane masło. Podczas ubijania sos zacznie gęstnieć i wyglądem przypominać majonez, jest jednak od niego zdecydowanie lżejszy i ma delikatniejszą formę. Kosztujemy i ewentualnie doprawiamy sos jeszcze solą i białym pieprzem. Sosem polewamy ugotowane szparagi wyciągnięte z wody. Do sosu można dodać świeże zioła., np. pietruszkę, estragon.
Sos holenderski bardzo lubi się nie udać, ale to zazwyczaj przy pierwszych próbach jego zrobienia. Później już nie ma tego problemu i wychodzi za każdym razem. Więc jeśli komuś się nie uda, to niech się nie poddaje tylko niech się znowu z nim zmierzy 🙂
Ostatnio w Topchef widziałam, jak jednej z zawodowych kucharzy robił go trzy razy i mu nie wychodził 😉
Pingback: Owsiane babeczki z żurawiną - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię
Pingback: Naleśniki ze szparagami - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię
Pingback: Grillowane szparagi w szynce szwarcwaldzkiej - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię