Groszek ptysiowy z ciasta zaparzanego to drobny wypiek z ciasta parzonego w kształcie dużych „groszków”. Groszek ptysiowy robię od lat i przeważnie podaję go do zupy, zastępuję nim grzanki do kremowych zup, nabierają wtedy wyjątkowego smaku. A specjalnie przygotowuję go dla mojego syna na Wigilię Bożego Narodzenia jako dodatek do barszczu wigilijnego, gdyż on nie jada uszek z grzybami. Groszek ptysiowy nie jest pracochłonny i nie jest trudno go przygotować samodzielnie w domu. A ciasto parzone robi się bardzo łatwo, taki domowy groszek ptysiowy można również przygotować jako produkt uboczny przy okazji pieczenia ptysi, eklerków, czy karpatki. Można go też zrobić w czasie, gdy gotujemy zupę. Groszek można przygotować w większej ilości i szczelnie zamknąć w słoju, a potem na bieżąco wykorzystywać jako dodatek do zup. My jednak najbardziej lubimy świeżo upieczony, ciepły groszek, który jest smaczniejszy od kupnego.
Poniższy przepis na groszek ptysiowy jest na porcję dla 5-6 osobowej rodziny. Gdyż z tej ilości składników wychodzi pełna blaszka groszku. Ale Wy jak chcecie możecie od razu upiec większą ilość.
Jak przygotować domowy groszek ptysiowy ?
Składniki:
50 g masła
80 ml wody
60 g mąki pszennej
1 duże lub 2 małe jajka
duża szczypta soli
Przygotowanie: W rondelku zagotowujemy masło z wodą i szczyptą soli. Dodajemy przesianą mąkę, dokładnie mieszamy drewnianą łyżką i gotujemy kilka minut na wolnym ogniu cały czas mieszając. W tym czasie ciasto „zaparza się”. Podczas zaparzania ciasto zamienia się w miękką jak plastelina kulę.
Odstawiamy ciasto aby wystygło, następnie dodajemy jajko, albo dwa i dokładnie mieszamy do otrzymania jednolitej, gładkiej i błyszczącej masy, można to robić mikserem lub ręczną trzepaczką. Na dół piekarnika wstawiamy naczynie żaroodporne wypełnione wodą i nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C. Dzięki odpowiedniej wilgotności w piekarniku groszek ptysiowy lepiej rośnie.
Nakładamy ciasto do szprycy lub rękawa cukierniczego i wyciskamy z ciasta nieduże kulki bezpośrednio na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy na jasnozłoty kolor ok.10 minut, następnie włączamy na ok. 5 minut termo obieg, który podwyższa temperaturę piekarnika o ok. 20 stopni, ale dzięki temu zabiegowi domowej roboty groszek ptysiowy jest bardziej chrupiący.
Jak pisałam wcześniej, jeśli przygotujecie większość ilość, groszek ptysiowy można zsypać do szczelnego pojemnika i przechowywać nawet kilka tygodni. Smacznego!
Dzięki za przepis wypróbuje bo lubię groszek ptysiowy ,ale nie miałam pojęcia jak go zrobić 🤗