Leniwe pierogi to przepis mojego dzieciństwa. Uświadomiłam sobie, że tego dania nie ma na blogu, więc szybko nadrabiam to. Moja mama przeciskała twaróg przez praskę, ubijała osobno białka, a potem ucierała w makutrze żółtka z cukrem. Mieszała te składniki z mąką, robiła wałek z ciasta i kroiła na romby i gotowała.
Mój przepis to szczyt lenistwa, gdyż do ich wykonania w całości wykorzystałam robot kuchenny. Wg mnie prawdziwe pierogi leniwe są bez dodatku ziemniaków, ale widziałam już przepisy z ich dodatkiem. Ser+mąka_ziemniaki to według mnie są to kopytka.
Tradycyjne Leniwe pierogi:
Składniki:
1 kostka 250 g twarogu chudego
2 łyżki cukru waniliowego
2 jajka
3/4 szklanki mąki pszennej + trochę do podsypania
3 łyżki bułki tartej
2 łyżki masła
Przygotowanie:
Do misy robota wbijamy jajka, dodajemy cukier i miksujemy. Dodajemy twaróg i miksujemy dalej, Wsypujemy mąkę i wyrabiamy ciasto.
Ciasto przekładamy na obsypaną mąką stolnicę, jeśli jest za lepkie podsypujemy więcej mąki i lekko wyrabiamy. Ciasto dzielimy na 2 części. Formujemy z ciasta wałek, spłaszczamy i za pomocą radełka robimy 3 paski na powierzchni. Tym samym radełkiem kroimy wałek na skośne romby, które wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę.
Gdy pierogi leniwe wypłyną są już gotowe., wykładamy je na talerz, polewamy masłem ze zrumienioną bułką tartą.
Zamiast bawić się w krojenie ( to sposób dla tych bardziej leniwych;)) to z samego ciasta można łyżeczką kłaść je bezpośrednio na wrzątek (podobnie jak się robi szare kluski).
Smak dzieciństwa 🙂 Uwielbiam leniwe.
Jestem zawsze soba ,kocham calym sercem,potrafie wybaczac( choc czasami ciezko)kocham rowniez zwierzeta a po nich gotowanie i rozne „wybryki kulinarne”ktore sprawiaja ze jestem szczesliwa. Mieszkam od dziewieciu lat w Hamburgu co mysle ze nikogo do mnie nie zrazi ….pozdrawiam i dziekuje ze jest Ktos taki caluski….
Dziękuję Anno za miłe słowa:) Pozdrawiam Hamburg:)