Lubicie placki ziemniaczane z gulaszem? Mam na myśli placki ziemniaczane z młodych ziemniaków, trochę grubsze niż tradycyjne, bo uformowane w metalowych obręczach kucharskich. My lubimy tradycyjne placki ziemniaczane, ale tak przygotowanych placków, w dodatku z gulaszem nie potrafiliśmy sobie odmówić 🙂 A z gulaszem BBQ to jest to!
Placki ziemniaczane przygotowujemy wg tego przepisu, ale te były przygotowane z młodych ziemniaków. Placki są grubsze, rumiane z dodatkiem pietruszki, do tego są chrupiące. Dodatkowo przygotowaliśmy pyszny gulasz z łopatki wieprzowej z dodatkiem sosu Barbecue firmy Winiary. Uwielbiam ich sosy z nakrętką, gdyż są bardzo poręczne, można ich używać do zimnych i ciepłych dań, do tego, gdy nie zużyjemy całego opakowania, wystarczy zakręcić nakrętkę i wstawić do lodówki, te sosy to świetny pomysł. Można przygotować do gulaszu placki wielkości patelni, ale takie mini placki są bardziej poręczne, przynajmniej nie nasiąkną sosem i pozostaną cały czas chrupiące. Przecież zawsze można poprosić o dokładkę;)
Gulasz Barbecue z plackami ziemniaczanymi
Składniki na gulasz wieprzowy:
- 1/2 kg wieprzowina bez kości, najlepiej łopatka
- 1 łyżka oleju rzepakowego,
- 1 łyżeczka czerwonej papryki,
- po 1/2 – papryka zielona i czerwona
- marynowane pieczarki
- kilka łyżek 4-5 sosu Barbecue Winiary
- sól i pieprz do smaku
Składniki na 1 porcję:
- po 2 usmażone placki w obręczy z dodatkiem posiekanej natki pietruszki
- gulasz
Mięso wieprzowe kroimy w kostkę, rozgrzewamy olej, przesmażamy na nim mięso, posypujemy czerwoną papryką, dodajemy pokrojoną paprykę, mieszamy, podlewamy wrzącą wodą i dusimy do miękkości, dodajemy kilka łyżek sosu Barbecue, dodajemy połówki marynowanych pieczarek, uzupełniamy wodę i chwilkę dusimy aż płyn się zredukuje i powstanie pyszny sos. Na talerzu układamy po dwa usmażone placki ziemniaczane, gulasz podajemy obok placków w osobnym naczyniu, dekorujemy świeżym koperkiem i połówkami marynowanych pieczarek.
Smacznego!
podziwiam ludzi z iskrą do kuchni, u mnie z tym gorzej
wygląda pysznie:)
Zapewniam, że tak samo smakuje wszystko jak wygląda 🙂