Piotrek przygotował dzisiaj jedno ze swoich ulubionych dań, nazywa je pieczonym generałem czyli pieczonym kurczakiem na butelce piwa. Według tego przepisu kurczak wychodzi przepyszny i soczysty kurczak w pikantnej marynacie, z rumianą skórką na zewnątrz.
Przepis na kurczaka pieczonego na butelce z piwem:
- kurczak – 1 sztuka
- olej – 100 mililitrów
- chilli do smaku
- papryka czerwona ostra i słodka po 1 łyżeczce
- szczypta pieprzu do smaku
- 1 łyżeczka soli do smaku
- majeranek – 1 łyżka
sposób przygotowania:
- Świeżego kurczaka (ok. 1,5-2 kg) myjemy, przygotowujemy marynatę z 100 ml oleju i takiej ilości przypraw jak lubimy, smarujemy marynatą kurczaka i wstawiamy na cała noc do lodówki.
- Na drugi dzień kurczaka nakładamy na butelkę piwa wcześniej dokładnie umytej, bez etykiet.( wcześniej odlewamy pół butelki do szklanki) i ustawiamy w okrągłym naczyniu żaroodpornym- na butelkę z piwem nakładamy kurczaka w taki sposób by na szyjce butelki opierał się kurczak (butelka jest przełożona dolnym otworem między nogami kurczaka ku górze). Posypujemy go jeszcze majerankiem i papryką.
- Tak przygotowanego kurczaka wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy 1 godzinę w temp. 180-200 stopni C. Po upieczeniu ściągamy kurczaka z butelki i kroimy na kawałki.
- Podajemy z grillowanymi ziemniakami i warzywami.
Smacznego!
z przepisu widzę, że większa część piwa pozostała w butelce. Ma to jakiś wpływ na smak kurczaka, czy tylko jest po to aby kurczak nie przeważył butelki i równie dobrze zamiast piwa może być woda :o)
Na zdjęciu tego nie widać, ale szyjka butelki wystaje u góry kurczaka, piwo wtedy spływa po kurczaku, który Jest bardzo soczysty i delikatny, piwo sprawia, że mięso jest nawilżane w trakcie pieczenia, ale nie czuć go w smaku, dodatkowo po butelce spływa nadmiar tłuszczu z kurczaka .
napisałem odpowiedź i nie widzę tego komentarza. Wszystko dobrze działa?
mogę pisać wszystko tylko nie to co chcę :o) może uda mi się w tym komentarzu zamieścić moją wypowiedź:
czyli tak, że piwo pod wpływem ciepła zaczyna buzować i się wylewa spływając po kurczaku?
Tak, właśnie jest, piwo spływa po kurczaku, nigdy tak kurczaka nie robiłeś?
nie, ale już jutro to się zmieni 🙂 planuje wymieszać piwo z winem, a kurczak już natarty czosnkiem i solą leży w lodówce. Jutro jeszcze posmaruje go startym jabłkiem i do piekarnika 🙂
Udało mi sie już wypróbować drugi przepis z twojego bloga jeden to były gołąbki inaczej robione i kurczak na butelce. Kurczak wyszedł przepyszny, bardzo dobry w smaku aż chciało się zjeść ten niedzielny obiad. Dziekuję za przepis.
Cieszę się, staram się na blog dodawać tylko sprawdzone przepisy, które wg mnie są warte polecenia.
wymieszałem wino z piwem i niestety piwo nie buzowało. Mniej więcej ile płynu wlałem, tylko zostało w butelce po spieczeniu kurczaka także nic się nie wylało. Następnym razem spróbuję na samym piwie, bo kurczak wyszedł przepyszny (chociaż trochę przypaliłem mus jabłkowy). Na pewno wrócę jeszcze do tego przepisu.
Paweł, żeby piwo dobrze buzowało polecam dać szczyptę soli do butelki.
aaa no widzisz tego mi nie powiedziałaś 🙂
Paweł ja to wiem jako miłośniczka piwa, taki trik stosuje się w pijalniach piwa by była pianka, jak ma się nawet stare piwo 😉
a ja przez życie bardziej zajmowałem piciem piwa niż stroną techniczną 😉 ale rada bardzo cenna i wykorzystam ją następnym razem
SPRÓBUJĘ ZROBIĆ, DZIEKUJE ZA CIEKAWE PRZEPISY..
Zrobilam z innego przepisu. Fakt piana sie uruchomila po dodaniu szczypty soli ale jakos dlugo to piwo sie nie wylewalo. Wylalam piwo do kubka i co jakis czas podlewalam. Kurczak wyszedl soczysty 🙂