Bagietka faszerowana. Kanapki nadziewane. Kanapki bankietowe to coś czego nie może zabraknąć na żadnym przyjęciu czy domówce. Na Sylwestra takie kolorowe kanapeczki będą jak znalazł. Kanapki powinny być ładne dla oka i oczywiście powinny być smaczne. Każdy z naszych gości chętnie sięgnie po takie mini danie na 2 kęsy.
Zrobienie takich kanapeczek nie jest trudne, a można przygotować wiele ich wersji w zależności od preferencji smakowych. Dzisiaj proponuję Wam bardzo proste połączenie smakowe ( twarożek, czarne oliwki, natka i pomidory), które może Was zainspirować do stworzenia swoich, niepowtarzalnych przekąsek. Nadzienie z twarożku może mieć przeróżne dodatki: jak kolorowe świeże lub marynowane warzywa, wędliny, ryby.
- 1 bagietka
- twarożek kanapkowy naturalny lub smakowy
- pomidor
- czarne oliwki
- natka pietruszki
- suszone pomidory z czosnkiem
Jak zrobić kolorowe kanapki z nadziewanej bagietki?
Kiedyś wykorzystywałam do ich zrobienia bułkę paryską. Teraz wykorzystuję bagietki, najlepsze są z dnia poprzedniego, które przestały być chrupiące. Bagietkę kroimy na mniejsze części, z których usuwamy długim, cienkim nożem miąższ pozostawiając skórkę wokół, mi zawsze trochę miąższu zostaje 😉 Z pomidora usuwamy miąższ i wraz z czarnymi oliwkami kroimy w niewielką kostkę, dodajemy do twarożku. Twarożek mieszamy z pomidorem, oliwkami, posiekaną natką pietruszki i doprawiamy suszonymi pomidorami. Masą serową nadziewamy wydrążone bagietki i ciasno zawijamy w folię spożywczą, schładzamy w lodówce 2-3 godziny. Schłodzone kawałki kroimy na plastry i układamy na talerzu.
Kanapki możemy dodatkowo udekorować plasterkami oliwek i natką pietruszki. Smacznego.
oraz druga propozycja na bagietkę faszerowaną: Tym razem do faszerowania został wykorzystany twaróg, kukurydza z puszki, szynka gotowana, papryka marynowana i szczypiorek. Proporcje dobierzcie sobie do wielkości bagietki, farsz ma wyglądać jak mozaika.
Kiedyś właśnie widziałam taki sposób na kanapki. Ja tylko bym z tego farszu wyrzuciła oliwki, bo nie przepadam. Ogólnie pychotka! 😉
U mnie takie kanapki też były nieodzownym elementem każdej imprezy domowej – nosiły nazwę „mozaikowych” ze względu na kolorowe dodatki znajdujące się w środku. 🙂
Fajna nazwa, u mnie nazywało się je kanapki bankietowe.
Pingback: Sylwestrowe kanapeczki. Mini kanapeczki - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię