U nas na wigilijnym stole nie może zabraknąć smażonego karpia, który smażony jest w panierce z bułki tartej. A, że Piotrek przygotowuje tych kawałków naprawdę sporo, potem to co zostanie zostaje włożone do marynaty, którą w lecie marynuję paprykę. Możecie też przygotować marynatę z tego przepisu: ryba w zalewie octowej.
Karp smażony marynowany jest bardzo smaczny. Gdy zostanie Wam jakaś smażona ryba i nie wiecie co z nią zrobić to polecam rybę przygotować właśnie w marynacie. Polecam!

6 kawałków filetów z karpia
bułka tarta,
sól i pieprz czarny mielony,
olej do smażenia

Przygotowanie:

Oczyszczonego karpia bez łusek filetujemy, myjemy, osuszamy i obtaczamy karpia w bułce tartej i smażymy w tak przygotowanej panierce w głębokim tłuszczu. Karpia odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Studzimy.

Ja zalewam usmażonego karpia marynatą z całego słoika od papryki.

Możecie też przygotować marynatę zagotowując ¼ szklanki octu 10%, 1,5 szkl. wody, ½ łyżki wody, ¼ szklanki cukru, dodajemy pokrojoną w plastry cebulę, 2. liście laurowe, 2 szt. ziela angielskiego. Marynatę gotujemy 2 minuty. Ciepłą marynatą zalewamy ułożone w szklanym naczyniu usmażone karpie wraz z cebulą, liśćmi laurowymi i zielem, niech tak stoją do ostygnięcia. Można je przechowywać w lodówce jak i w jakimś chłodnym miejscu.

Po 2-3 dniach można je już jeść.