Jak zachować aromat i smak lata? Można przygotować suszone pomidory lub pieczone pomidory. Pieczone pomidory to sprawdzony dodatek do wielu dań. A metoda pieczenia w dosyć niskiej temperaturze koncentruje ich smak, natomiast dodatek cukru i balsamico karmelizuje je. Po spędzeniu ok. trzech godzin w piekarniku rozgrzanym do 100-120 st. C, co prawda zmniejsza się ich objętość, ale zdecydowanie pomidory zyskują na smaku. Upieczone pomidory można przechowywać kilka dni w lodówce, ale ja polecam je zalać gorącą oliwą, która dodatkowo wzbogaci się o pomidorowe aromaty, które potem można wykorzystać do przygotowania różnych dań. Pomidory pieczone można również zamrozić.
Można jeść pieczone pomidory np. jak chipsy, na chlebie żytnim z mozzarellą , albo na grzance z serem ricotta, pomidory z dodatkiem szpinaku, czy rukoli i oliwkami możemy podać do makaronu. Pieczone pomidory pasują prawie do wszystkiego.
Pieczone pomidory dodaję do akcji Warzywa psiankowate 2013:
2 kg pomidorów Lima
sól karpacka
ocet balsamiczny z modeny
trzcinowy cukier
czosnek w płatkach i wędzona papryka Kotanyi
oliwa
rozmaryn
Umyte pomidory kroimy na pół, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia przekrojoną stroną do góry. Wierzch pomidorów skrapiamy oliwą, octem balsamicznym, posypujemy solą, odrobiną cukru, wędzoną papryką i płatkami czosnku. skropić oliwą. Na każdym pomidorze kładziemy igiełki rozmarynu. Pieczemy w temperaturze 170 st. C na funkcji termoobieg ok. 30 minut, zmniejszamy temperaturę do 100-120 stopni i pieczemy kolejne 2,5 godziny. Czas pieczenia zależy od wielkości i soczystości pomidorów.
Pomidory pieczemy aż się pomarszczą, odparują i zaczną lekko brązowieć na brzegach. Gdy ułożymy pomidory w słoiku, możemy zalać je gorącą oliwą. Smacznego!
O jaaaa! Pyszności! Mam w domu 2kg limy,z których chciałam zrobić ketchup. Teraz się zastanawiam, czy lepiej jednak ich nie ususzyć…
A deseczki cudne! Mąż zdolniacha 🙂
Aniu, ja właśnie robię kolejne, tym razem z tymiankiem, zrobię z nich pyszną, aromatyczną zupę krem 🙂
Też takie robimy u rodziców, pycha:)
Miałam robic dziś z wielkimi pomidorami ale chyba muszę poczekać do poniedziałku bo lepiej wiecej.
Jedno pytanie , jeśli nie znajdę pomidorów Lima to jakie powinny byc?
Pozdrawiam Ola
Ola, wybieraj pomidory podłużne, które są zwarte, mięsiste, mają mało soku i pestek np. odmiany LIma, San Marzano, Bawole serca.
A ile można je przechowywać? Czy w jakichś słoiczkach czy jak?
Oj juz doczytałam przepraszam za pytanie ale mam inne- Czy można je jekoś zapasteryzować na zimę ?
Joanna, oczywiście trzeba je zalać wrząca oliwą, tak jak jest opisane w tym przepisie http://straga.pl/marynaty/przepis-na-suszone-pomidory-w-zalewie-oliwne/, potem odwrócić słoiczki do góry dnem i zostawić do ostygnięcia
Bardzo się cieszę, że dołączyłaś do mojej akcji 🙂 Nie chciałam być nachalna z zaproszeniami 😉 Twoje dania są naprawdę na wysokim poziomie kulinarnym. Myślę o zrobieniu takich pomidorków na zimę.
Pingback: Schab grillowany z rozmarynem - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię i dom
Pingback: Sos pomidorowy na zimę - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię
Ile słoiczków wychodzi z 2 kg ? Dziękuję Basia
Pani Basiu, kwestia wielkości słoika i ilości włożonych pomidorów do słoika, z 2 kg pomidorów to za dużo tych plastrów nie wyjdzie, ok. 3 słoiki.
Dziękuję bardzo, ale jaki smak.