Jaką zupę podać na Wigilię?

Jaką zupę podać na Wigilię? Barszcz czerwony z uszkami, zupa grzybowa czy zupa rybna. Oto jest pytanie. W Polsce w zależności od regionu panują inne zwyczaje kulinarne, co ma również odbicie na stole wigilijnym. Różnice w menu dostrzegalne są szczególnie w przypadku zupy wigilijnej. W południowo-wschodniej i środkowo-wschodniej Polsce podawany jest zazwyczaj barszcz czerwony, natomiast w Polsce centralnej serwowana jest zupa grzybowa. Ale są też regiony gdzie podaje się w wieczór wigilijny również zupę rybną, zupę migdałową, barszcz biały, zupę śliwkową, żurek czy postną kwaśnicę.

Jeśli masz dylemat co podać na wigilijną kolację, to zerknij TUTAJ, znajdziesz pomysły na potrawy wigilijne, oraz ciasta i desery.
wigilijne zupy

Jeśli mąż i żona pochodzą z różnych regionów Polski, często mamy dylemat jaką zupę zaserwować na wigilijnym stole: barszcz czerwony z uszkami, zupę grzybową czy zupę rybną, czy też inną? W moim domu rodzinnym mieliśmy podobny problem, u mamy w rodzinie królował barszcz, a u taty zaś zupa grzybowa. Mama aby zadowolić tatę, na początku gotowała obie zupy. Z czasem tata jednak stwierdził, że bardziej smakuje mu barszcz i uszka z grzybami i problem rozwiązał się sam.

Podobnie było ze mną  z Piotrem,  ja preferowałam czerwony barszcz z uszkami, natomiast w Piotr zupę grzybową traktował jako obowiązkową. Ale biorąc pod uwagę upodobania wszystkich domowników, na wieczerzę wigilijną gotuję barszcz, zaś zupę grzybową i zupę rybną przygotowuję w trakcie roku.

Aby rozwiać dylematy zupowe podaję linki do trzech zup wigilijnych:

Barszcz wigilijny z uszkami, przepis na uszka
Jaką zupę podać na Wigilię
Wigilijna zupa grzybowa
Jaką zupę podać na Wigilię
Zupa rybna.
Jaką zupę podać na Wigilię

Na naszym wigilijnym stole nie brakuje jednak potraw z grzybami. Co roku mamy
pierogi z kapustą i grzybami,

– postną wigilijną kapustę z grzybami

łazanki z kapustą i grzybami bez których nikt z naszej rodziny nie wyobraża sobie Wigilii.

Zamiast zupy śliwkowej mamy do popicia kompot z suszu, który mi najbardziej smakuje zimny, wyciągnięty prosto z balkonu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Print Friendly

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *