Składniki:
- 2 kg mięsa z łopatki
- 1 kg boczku
- 1 kg wołowiny,
- 3 łyżeczki soli peklowej,
- całe opakowanie majeranku,
- 2 łyżeczki soli morskiej Kamis,
- 3 łyżeczki pieprzu kolorowego Kamis,
- 1 główka czosnku,
- 1 litr wody przegotowanej,
- jelita wieprzowe solone
PRZYGOTOWANIE:
Mięso z łopatki, boczek i wołowinę kroimy w kostkę, mielimy wraz z obranymi ząbkami czosnku w maszynce elektrycznej do mięsa o średnich oczkach, dodajemy sól peklową i przyprawy wg smaku. majeranek rozcieramy najpierw w dłoniach,wlewamy przegotowaną wodę i dokładnie wyrabiamy. Odstawiamy na godzinę aby masa doszła. Jelita odmaczamy z soli w wodzie, nakładamy na lejek masarski nałożony na maszynkę do mięsa, nakładając masę mięsną w jelita formujemy kiełbasy, kiełbaski okręcamy kilka razy wokół osi i nakładamy dalej masę, kiełbasy zabezpieczamy na końcówkach wiążąc je. Kiełbasy wkładamy do dużej miski aby trochę podeschła. Jedno pęto sparzyliśmy, a na wodzie w której się gotowała kiełbasa jutro zrobimy żurek. Resztę zamroziłam na święta.
Uwielbiam domowe wędliny, zawsze 2 razy do roku zaopatrujemy się w wędzone a takiej białej jej wieki nie widziałam 🙂
Pingback: Kiełbasa słoikowa - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię i dom
czyli warto zrobić
Pingback: Biała kiełbasa w cieście francuskim - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię i dom
Pingback: Jajka po szkocku, czyli Scotch Eggs na Wielkanoc - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię i dom
Pingback: Schab dojrzewający (schab surowy suszony) - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię i dom
Gdzie można kupić solone jelita a także siatki na szynkę?
Ja kupuję u rzeźnika, ale mozna kupić też na allegro.
Pingback: Jak zrobić białą kiełbasę? - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię
Hej, domowe kiełbasy są super, ja robię kilka razy w roku, wędzę parzę no i właśnie przypomniałam sobie o tych w słoikach 😀
A próbowałaś do mięsa dodać innych przypraw ? Ja w moździerzu ucieram kilka ziaren jałowca, ziela, i 1 liść laurowy. potem przez drobne sitko przesypuje do masy (resztki nie utarte zostają na sitku) . Kiełbasa rewelka, a do tej słoikowej dodaję gorczycy.
Pozdrawiam – fajny blog