Karkówka dojrzewająca to mój kolejny pomysł na wędlinę domową. Dojrzewające wędliny zagościły na stałe w naszym domowym menu. Nadeszły czasy, że ludzie wracają do domowych wyrobów i poszukują najlepszych przepisów na takie wędliny domowe.
Był już przepis na schab dojrzewający. Przepis na schab z pończochy Również karkówka była już na tapecie.
To mój nowy przepis na karkówkę dojrzewającą. Można ją potem wykorzystać krojąc cienko na kanapki, albo pokrojoną drobno do jajecznicy. A jak komuś się znudzi to można ją sparzyć!
Składniki:
1,5 kg karkówka wieprzowej
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki soli
pieprz młotkowany z kolendrą, zmiażdżone ziarna jałowca, wędzona papryka, majeranek, czosnek,
gaza lub tzw. pończocha
Karkówkę przycinamy usuwając odstające kawałki, ma być równa , nie może być postrzępiona.
Następnie mięso posypujemy 1/2 szklanki cukru, układamy w wysokiej blaszce, w ciągu 2 dni odwracamy karkówkę i zlewamy powstały płyn. Następnie myjemy karkówkę dokładnie osuszamy i obsypujemy powierzchnię karkówki połową soli dokładnie z każdej strony. Wstawiamy mięso ponownie do lodówki, zlewamy powstający płyn, przewracamy karkówkę po każdym zlaniu oraz po każdym zlaniu delikatnie solimy powierzchnię mięsa.
Po około 4 dniach nie powinien już wyciekać płyn, gdy karkówka jest już sucha nacieramy jej powierzchnię ziołami, przyprawami i przeciśniętym przez praskę czosnkiem (lub czosnkiem granulowanym). Możemy wykorzystać przyprawy jakie lubimy w ilości według naszych upodobań, ale bez przesady. Zostawiamy karkówkę z przyprawami na 1 dzień w lodówce, a następnie zawijamy karkówkę w gazę lub wkładamy do pończochy, związujemy sznurkiem. Wieszamy w przewiewnym miejscu u temp ok. 18-20 stopni. Karkówka ma tak wisieć około tygodnia (dłużej niż schab). Powierzchnia jej powinna być sucha i lekko twardawa. Po tygodniu nadaje się do konsumpcji.
Ja proponuję poczekać na rozkrojenie nieco dłużej i przenieść karkówkę do lodówki, gdzie kartkówka powoli będzie dojrzewać (nie ściągamy gazy, pończochy).
Karkówka ze zdjęcia została rozkrojona po ok. 3 tygodniach od rozpoczęcia jej przerabiania. Im karkówka dłużej będzie dojrzewać tym będzie lepsza.
Smacznego !
Mam pytanie. Czy ten „karczek” został zakupiony w sklepie? Jestem na etapie suszenia, mięso kupiłem w „mięsnym”. Zastanawiam się teraz (lepiej późno niż wcale;)) czy zakup mięsa w sklepie na tego typu wędliny to rozsądny ruch z mojej strony?
pozdrawiam
Te sklepowe często są szprycowane, myślę że będziesz miał więcej płynu, który musisz zlewać i dobrze osuszyć po każdym etapie. Ja często kupuję ćwiartki wieprzowe i je wtedy przerabiam. W Makro można je kupić, albo u lokalnych rzeźników.
Witam mam takie pytanie czy w lodówce tez ma leżeć w pończosze czy ją wyjąć???
Yaro już uzupełniłam wpis o odpowiedź na Twoje pytanie (dla mnie oczywiste, ale dla tych co robią pierwszy raz, ważne). Po okresie obsuszania wkładamy karkówkę do lodówki razem z pończochą.
dziekuje Jolu dam znac pozniej jak sie zrobi
pozdrawiam super blog
A gdzie znaleźć miejsce przewiewne i z temperaturą 18-20 st.? We współczesnym mieszkaniu byłoby trudno. Kiedyś kuchnie miały coś tak oryginalnego jak spiżarki przykuchenne, dziś niektórzy wykorzystują poddasza, albo zasłonięte balkony itp. Znawcy tematu polecają wykorzystanie lodówki z dobrym skutkiem. Wszystko zależy od indywidualnych warunków.
Ja akurat mam teraz wolny 1 pokój, więc tam wieszam wędliny jak jest potrzeba.
Witam. Czy używa Pani soli jodowanej czy nie jodowanej?
Używam soli niejodowanej.
Dzień dobry,
może to głupie pytanie, ale jaka to ma być pończocha? Pozdrawiam.
Damska bez śladów wykorzystania 😉 Wukorzystuję normalną podkolanówkę.
witam czy można ja jeść już po tygodniu ?
Tak, po 7 dniach suszenia nadaje się do konsumpcji.
Nie pakujcie wędliny dojrzewającej do POŃCZOCHY. Chyba, że lubicie FORMALDEHYD. Wszystkie pończochy elastyczne mają w swoim składzie właśnie to „cudo”. Zwykła gaza z apteki.
Pończocha to skrót myślowy, ja wykorzystuję bawełniane podkolanówki, a najczęściej gazę.
czytam ,czytam i nie wierze,brawo za odwage i uswiadomienie,ze elastik to nie bawelna,nie wszyscy o tym wiedza
mam pytanie musi leżeć w lodówce w metalowej misce ??? Ja dałam w naczyniu wysokim żaroodpornym i leży w cukrze i zbiera się płyn może tak być ???
Może tak być, może być szklana miska.
What language is this? Can it be translated into English or German?
Polish,
…. no niestety, nie wyszło! A wszystko robiłam zgodnie z zaleceniami…pewnie wina mięska. Karkówka była baaardzo tłusta, a smak wyszedł taki … nijaki.
A ile ją pani suszyła? Jeśli tłusta to trzeba ją trochę dłuzej podsuszyć.
Skąd tak ładny kolor?? Ja suszyłem polędwice wieprzowe i choć w smaku były rewelacyjne miał ciemny kolor (nie czerwony)? Czy zmieni coś użycie soli peklowej?
A inne pytanie jak na cały proces wpłynie wydłużenie czasu suszenia w przewiewnym miejscu (np. do 2 tyg.). Czy lepiej dłużej suszyć a krócej w lodówce potem trzymać, czy krócej suszyć a dłużej w lodówce??
Kolor suszonej wędlinie zawsze jest taki szczególnie karkówki, która ma intensywniejszy kolor mięsa niż np. schab. Ale faktycznie sól peklowa wpływa na kolor. Mozna suszyć w przewiewnym miejscu i nie trzeba do tego lodówki. Ten wyrób był przygotowany jak w opisie. Można też suszyć wędlin w piekarniku. Polecam mój schab suszony w piekarniku.
Dziękuję za odpowiedź :). Czyli kwestia koloru rozwiązana :-). Już wiem dlaczego moje polędwiczki miały inny ;). Jeśli chodzi o pytanie dotyczące samego suszenia to chodziło mi o coś innego. Napisała Pani, że po osuszeniu dobrze jak wędlina dojrzewa w lodówce. Więc moje pytanie (może wie coś Pani na ten temat): może lepiej dłużej potrzymać w przewiewnym miejscu a krócej potem w lodówce dojrzewać wędlinę. Nie wiem jak to wpłynie na smak ;).
Pozdrawiam
Ostatnio robię wędliny bez dojrzewania w lodówce, gdyż nie mam miejsca, więc wędliny jedynie dpjrzewają w przewiewnym miejscu, mogę powiedzieć że nie wpływa to na ich smak wędliny.
Czy po soleniu i przed nacieraniem przyprawami trzeba mięso umyć i wysuszyć?
Czy w temperaturze np. około 10 stopni trzeba suszyć dłużej? Taką mam w garażu.
Kolor to chyba nie od soli peklowej, bo ona zmieniłaby tylko wierzchnią warstwę?
Zamiast pończochy czy gazy z apteki proponuję siatkę wędliniarską, która kosztuje ok. 2-3zł/mb i jest właśnie specjalnie do tego. Bywa nawet w supermarketach.
Siatka wędliniarska ma za szeroki splot, chodzi o to aby mięso było osłonięte i nic się nie dobrało „żywego latającego” do mięsa. Wykorzystuję taką siatkę jak robię gotowane szynki czy inne mięsa.
Czy po soleniu a przed nacieraniem przyprawami mięso trzeba umyć i wysuszyć?
Czy można suszyć w temp. ok. 10 stopni? Jak długo?
Ładny kolor to chyba nie od soli peklowej, bo byłby tylko przy powierzchni.
Kolor ładny, gdyż mięso było świeże i różowe. Nie wiem czy 10 stopni to nie za niska temperatura.A wisieć może długo podobnie jak szynki włoskie, które dojrzewają miesiącami.
Czy na samym początku zasypuję cukrem tylko z jednej strony? Odlewam płyn raz po pierwszych dniach, czy jak tylko zauważę, że coś się zbiera?
Dziękuję z góry za odpowiedzi.
Z każdej strony cukrem posypujemy, może leżeć w płynie cukrowym i na końcu wylać.
Widze ze nadal brak odp. Po soleniu mieso myjemy i suszymy przed przyprawami? Ktos poradzi?
W tym wypadku nie myjemy po soleniu mięsa, jedynie osuszamy.
A jakby wymieszal cukier z sola i tak konserwowal 2dni + 2 dni w tej samej mieszance? Bo po konserwacji solą wyszla za słona. Jakieś tipy?
Możesz, też już tak robiłam – przepis http://straga.pl/wyroby-domowe/schab-suszony-piekarniku/
Witam, dzisiaj, po tygodniu suszenia, zauważyłam miejscami biały nalot, jakby pleśń, czy karkówka jest do wyrzucenia, co zrobiłam źle
Pozdrawiam
Może nie dokładnie była wytarta do sucha, weź przetrzyj dokładnie gazą namoczoną w oleju.
Witam, 🙂 super przepis, jestem tylko ciekaw jednej kwestii. Dojrzewania/suszenia w mieszkaniu. Mam małe biuro z oknem – w zasadzie spokojnie może taka wędlinka tutaj wisieć – czy zapachy z takiej wędliny są mocne na początku? Mam też do dyspozycji piwnicę w domu rodzinnym, ale moi bliscy obawiają się zlotu gryzoni po powieszeniu czegokolwiek 🙂 Czy jest taka szansa? I w sumie jeszcze jedno pytanko… Zakładając, że powieszę taką szynkę w pokoju co w momencie ciut wyzszej temperatury niż w przeciętny deszczowy dzień? Chować do lodówki czy po kilku dniach suszenia będzie ona wystarczająco „zakonserwowana” by wytrzymać ciut cieplejszą aurę? Pozdrawiam 🙂
Dzień dobry, piwnica to raczej zły pomysł. Wyższa temp. jest lepsza niż wilgotność w powietrzu. Nie czuć zapachu podczas suszenia, więc może wisieć, chyba że zastosujemy dużo przypraw o bardzo intensywnym zapachu.
Robię wędliny długo dojrzewające już bardzo długo.Nigdy nie miałem wpadki.Po pierwsze z tym formaldechydem to legendy i przekłamanie.W podkolanówkach jest po procesie produkcyjnym i nie ma prawa się uwalniać.(spocone stopy by wtedy także go wchłaniały).Takiego produktu nikt by nie dopuszczał do sprzedaży)Po drugie właśnie odwadnianie oraz głębokie solenie nie dopuszcza do wchłaniania czegokolwiek.Po trzecie gęsty splot elastycznych podkolanówek nie dopuszcza do zanieczyszczenia przez owady a zwłaszcza przed złożeniem jaj przez muchy.(Gaza jest zbyt rzadka) Po czwarte proces leżenia mięsa i w cukrze i w soli ma trwać po 2 doby w lodówce .Mięso ma być całe zasypane cukrem lub solą.Po piąte po każdym zasypaniu sól i cukier myjemy zimną wodą bardzo dokładnie i osuszamy ręcznikami papierowymi.Po szóste po przyprawieniu także najpierw mięso leży 2 doby w lodówce w worku foliowym mocno zaciśniętym a dopiero potem wieszamy w przewiewnym miejscu.Po siódme Temperatura w czasie dojrzewania to 10-18 stopni W niższej proces przebiega bardzo wolno w wyższej zbyt szybko.Czas dojrzewania to minimum 2-3 tygodnie.i ostatnie przyprawy_Doskonale smakuje wędlina długo dojrzewająca doprawiana mieszanką.suszone pomidory papryka+papryka wędzona majranek pieprz liść laurowy ziele angielski oraz kolendra i czosnek granulowany ale tylko śladowa ilość wszystko grubo zmielone połączone z przyprawami już zmielonymi .jak papryki i pieprz.Wieszamy mocno związane wędliny sznurkiem wędliniarskim i w podkolanówce .Doskonały smak uzyskuje się przyprawiając przyprawą harisa majrankiem i sproszkowanym zielem angielskim i liściem laurowym. Jeśli ktoś ma życzenie podam inne mieszanki np do boczku łopatki czy słoniny a także do szynki wołowej tu konieczność dodania innych przypraw.
Poproszę o składy przypraw do innych mięs,niestety mieszkam w nowym bloku i ciężko z suszeniem w jakimkolwiek miejscu
Czy marynata może być lekko mokra? Do mieszanki przypraw dodałem trochę sosu sojowego, aby uzyskać smak w stylu „jerky” a do tej pory suszyłem wyłącznie w suchych przyprawach, stąd moje pytanie.
Poproszę o składy przypraw do innych mięs,niestety mieszkam w nowym bloku i ciężko z suszeniem w jakimkolwiek miejscu
Mam pomysł : przy suficie przed kratką wentylacyjną w kuchni.Wystarczy otwór i kołek rozporowy.Co Wy na to?
Na kilogram schabu daję po kilogramie soli i cukru i trzymam po jednej dobie w lodówce. Nie myje wodą mięsa tylko dokładnie skrobię i wycieram ręcznikiem cukier, sól, a do przypraw dodaję 3 łyżki oleju i nacieram. Po dobie wycieram z przypraw i zawijam w lniana ściereczka i wkładam do lodówki. Można jeść od razu, jest super A jak dłużej leży jest jeszcze lepsza. Ważna jest w przyprawach kolendra, gorczyca biała i jałowiec oraz pozostałe przyprawy.
Witam smakoszy mięcha! Z uwagi na brak możliwości wędzenia będę suszył wyroby w kuchni pod sufitem , przed kanałem wentylacyjnym.wystarczy zastosować kołki rozporowe i będzie git.Co Wy na to? Pozdrawiam.
Chciałam trochę podwędzić zapeklowane solą i cukrem mięsko i dopiero później dodać przyprawy i kontynuować dojrzewanie w skarpecie czy to ma sens czy ktoś tak robił?
Ja nie wędziłam, więc sie nie wypowiem.