Pieczony filet z kurczaka na kanapki

Pieczony filet z kurczaka na kanapki to kolejny przepis na blogu z serii domowe wędliny.

Na sklepowe wyroby niewiadomego pochodzenia i o wątpliwym składzie najlepszą alternatywą są domowe wędliny. Tym razem proponuję Wam wykorzystać filety z kurczaka, które po upieczeniu są pyszne, soczyste i aromatyczne za sprawą przypraw, zostały upieczone w torebkach aluminiowych z okienkiem, dzięki czemu widzimy mięso jak się piecze, do tego folia nie pozwala im wyschnąć. Drobiowa wędlina jest smaczna i do tego zdrowa, gdyż bez chemicznych dodatków.
Wyrobów mięsnych na blogu jest cała masa, ale tej drobiowej wędliny nie dałam, sama nie wiem czemu, … po namyśle już wiem czemu, nie zdążyłam nigdy zrobić zdjęcia, zjedli… 😉

Przykładowe przepisy na nasze mięsne domowe wyroby:

Kiełbasa ze słoika
Schab suszony w piekarniku
Suszony schab wieprzowy
Szynka domowa gotowana
Baton wieprzowy gotowany
Pasztety
Schab z żurawiną gotowany
Pieczeń rzymska z pieczarkami i marchewką
Schab ze śliwką
Boczek faszerowany
Karkówka pieczona miodowa
Karczek rolowany z boczkiem
Mielonka dojrzewająca. Kiełbasa mielona suszona.
Schab pieczony z boczkiem. Schab szpikowany boczkiem.
Schab peklowany parzony
Mielonka w osłonkach wędliniarskich
wędlina drobiowa ze słoika  
karkówka ze słoika
Kiełbasa suszona dojrzewająca. Kiełbasa palcówka
schab pieczony w niskiej temperaturze
schab pieczony z tymiankiem

Filety z kurczaka zostały natarte przyprawami, włożone do folii na 2 godziny, a następnie upieczone. Piekłam 4 kawałki, gdyż filety były „prezentem” od taty , który przyniósł mi 4 duże filety z kurczaka i stwierdził, zrób coś z tym 2 są dla ciebie. Upiekłam w po 2 sztuki, w opakowaniu. Atutem tak pieczonego mięsa jest to, że można wykorzystać jako obiad. Mięso kroimy w grube plastry, a na bazie tego co powstaje podczas pieczenia wędliny przygotować sos pieczeniowy i ugotować ziemniaczki. Czyż to nie jest świetna sprawa, takie upieczone mięso z kurczaka?

Składniki:

4 filety z kurczaka
sól i czarny pieprz do smaku
1,5-2 łyżeczki ostrej papryki
1 łyżeczka wędzonej papryki
1 łyżeczka suszonego czosnku
szczypta curry
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżka majeranku

Jak przygotować pieczone filety z kurczaka? Filety myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. Przekładamy do miski. Najpierw doprawiamy mięso solą i pieprzem. Mieszamy wszystkie przyprawy, nacieramy nimi filety.

Filety układamy po 2 sztuki w 2 aluminiowych torebkach z okienkiem (albo w rękawie do pieczenia), zamykamy i wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Wyjmujemy i pieczemy w nagrzanym piekarniku (góra dół) o temperaturze 180 stopni przez około 45-50 minut. Wszystko zależy od tego jakiej wielkości mamy filety z kurczaka.

Przez okienko widać czy mięso jest zarumienione. Wyjmujemy mięso z torebki, jeśli chcemy wykorzystać mięso jako drobiową wędlinę na kanapki to studzimy, jeśli chcemy zrobić z mięsa obiad, to wyjmujemy mięso, kroimy w grube plastry i wykorzystujemy wszystko to co zostało w torebce podczas pieczenia i robimy sos pieczeniowy. Jak zrobić sos pieczeniowy napisałam na blogu tutaj, w tym przypadku jest taka sama zasada. Smacznego!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Print Friendly

9 myśli nt. „Pieczony filet z kurczaka na kanapki

  1. Ja jeszcze w trakcie pieczenia polewam mięso bulionem 🙂 wtedy jest mega dobre i fajnie się przypieka. Ja z doświadczenia wybieram koncentrat od krakusa bo ma naturalny skład 🙂

  2. Mam nadzieję Mirko że nie bulionem z kostki rosolowej bo to owszem moze i świetnie smakuje ale to sam glutaminiam czyli chemiczny wzmacniacz smaku niszczacy nasze zdrowie. Pozdrawiam

  3. Pingback: Kanapki imprezowe - Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię

    • A ja zawsze mam problem z odpowiedzią na tego typu pytanie, na pewno dłużej niż ze sklepu, nie robi się obślizły na drugi dzień jak po zakupie wędliny. My zjadamy na bieżąco w ciągu 2-3 dni. Jeśli zawinie się w papier to myślę, że przez tydzień będzie ok.

  4. Piekłam raz filety ze skórką wg tego przepisu. i przyznaję, wyszły bardzo smaczne. Z tegoż powodu powtarzam go dzisiaj, w Wielkanocną Sobotę…
    Spokojnych, zdrowych Świąt,

  5. Wyszło pycha. Bałem, się że będzie suchy bo marynata bez oliwy, ale wyszło ok. Daje pod niego na kanapke jakieś pasty z Wawrzyńca i jest luksusowo 😉

Skomentuj Jolanta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *