W sobotę 7 listopada 2015 roku blogerzy kulinarni z Warszawy i różnych zakątków Polski zjechali do Cook Up Studio – Fort Mokotów na Warsztaty kulinarne z Drosed. Kurczak kukurydziany.
Dzięki uprzejmości Pani Alicji i Aleksandry z Agencji JBcomm Sp. z o.o. również nasza dwójka ponownie wzięła udział w warsztatach, które tym razem były sponsorowane przez firmę Drosed. Warsztaty odbyły się pod fachowym okiem Sebastiana Olmy, zwycięzcy drugiej edycji Top Chef ( szefa kuchni Zielony Niedźwiedź w Warszawie).
A gwiazdą tego spotkana był… Kurczak kukurydziany, którego większość z nas nigdy sama nie obrabiała, a nawet nie jadła, gdyż jak na razie dostępny jest w większych sklepach i marketach dużych miast. My mieliśmy okazję się z nim zapoznać, gdyż wzięłam udział w konkursie organizowanym przez firmę Drosed.
Warsztaty zaczęliśmy od nauki rozbioru kurczaka pod okiem Sebastiana, a potem w zespołach przygotowywaliśmy menu przygotowane przez prowadzącego. Po rozbiórce kurczaka, każdy zostawił sobie pojedynczą pierś ze skórą i kostką ze skrzydełka, oraz dwie pałki, które były potrzebne do przygotowania menu. W trakcie warsztatów na wszystkich stanowiskach pyrkał sobie rosół, który gotował się dosyć długo.
Menu:
Rosół z kurczaka z warzywami i lubczykiem, był zdecydowanie słabym obiektem do fotografowania, więc na zdjęciu jest Sebastian Olma i Piotrek podczas przecedzania rosołu, i rząd misek na rosół z drobno pokrojoną marchewką i posiekanym lubczykiem.
Gotowana w sous-vide Pierś kurczaka Kukurydzianego z pęczakiem, pasternakiem i kasztanami. Przy okazji tego dania, pierwszy raz zjadłam kasztany, a i frytki z Pasternaka też jadłam po raz pierwszy. Sebastian stwierdził, że bardzo sprawnie mi poszła rozbiórka drobiu.
Pieczone dramstiki (pałki) drobiowe z pikantnym sosem BBQ i surówką colesław. Pałki były pyszne, a za surówkę wraz z Izą Kulińską dostałyśmy pochwałę, gdyż była najsmaczniejsza, najlepiej doprawiona ze wszystkich przygotowanych, Izie mało ręka nie odpadła od ręcznego ubijania majonezu, przy czym jej trochę pomagałam, szczególnie w doprawianiu no i ręcznym tarciu kapusty, marchwi i jabłka. Zaś mój przepis na surówkę znajdziecie tutaj.
Na poniższym zdjęciu z dramstikami uwieczniła mnie Iza.
Na koniec zostaliśmy poczęstowani rewelacyjnym w smaku kremowym sernikiem szefa kuchni. Co prawda Sebastian nie chciał zdradzić przepisu, ale ja go rozszyfrowałam, gdyż podczas rozmowy zadałam mu kilka podchwytliwych pytań i przyznał mi się, że to sernik nowojorski gotowany w kąpieli wodnej, podobny sernik znajdziecie u mnie na blogu. Jego sernik podany był ze śliwkowym sosem z dodatkiem kardamonu i obsypany cukrem pudrem.
Podczas warsztatów dowiedzieliśmy się od przedstawiciela firmy Drosed, że:
W związku z rosnącym spożyciem drobiu i coraz szerszym zainteresowaniem Konsumentów produktami z wartością dodaną, Grupa Drosed zaproponowała nowość na rynku – KURCZAKA KUKURYDZIANEGO, który jest innowacją na rynku świeżego drobiu:
- Jest karmiony paszą wolną od GMO, na bazie polskiej kukurydzy z dodatkiem innych zbóż, co wpływa na:
- wyróżniającą, lekko złocistą barwę skóry i mięsa
- wyjątkowy, delikatnie słodkawy smak mięsa.
- Ma dostęp do naturalnego światła i możliwość zwiększonej aktywności ruchowej.
- Jest chowany wyłącznie na mazowieckiej wsi, w starannie wyselekcjonowanych kurnikach.
Więcej zdjęć z warsztatów można obejrzeć na fan pag’u bloga