Chleb wszelaki to dla mnie zguba, wystarczy, że zjem 2 razy dziennie kilka kromek to moja waga gwałtownie szybuje do góry, gdy wykluczam go z moich posiłków następuje równowaga i nie tyję. Jak wiecie ostatnio byłam na feriach nad morzem pod opieką specjalisty od diet, który zabronił mi jeść tradycyjne pieczywo. Ale że uwielbiam chleb, to kazał mi upiec dietetyczny chleb bez mąki z otrębami i płatkami owsianymi i zezwolił na spożywanie 1-2 kromeczek dziennie. Upiekłam więc domowe pieczywo, gdyż chlebem to raczej nie można nazwać, jest bez mąki, bez jajek, bez spulchniaczy, na kefirze, z otrębami, różnymi płatkami, słonecznikiem i mielonym lnem, coś jak chleb dukana . Chleb jest trochę za płaski (ale to wina zbyt szerokiej keksówki) jest zwarty, nie kruszy się i najważniejsze jest smaczny. Podobne chleby jada się na białkowej diecie Dr Dukana, tylko tam wykorzystuje się ser i jajka, oraz spulchniacze w postaci drożdży lub proszku do pieczenia. Mój chleb jest alternatywą dla tradycyjnego pieczywa, idealnie nadaje się dla osób odchudzających, które na diecie nie mogą obejść się bez pieczywa. Otręby i płatki zawarte w moim chlebie wypełniają żołądek i jelita oraz zwalczają zaparcia. Bochenek starcza na tydzień, trzeba go przechowywać w pojemniku na chleb, aby zbytnio nie wysechł. A jak wyschnie to można z niego przygotować grzanki do kremowych zup warzywnych, wystarczy go pokroić w kostkę i podsmażyć na patelnibez tłuszczu.
Dietetyczny chleb bez mąki
17