Śledź po polsku, a może śledź po japońsku? Tak nazwałam klasycznego śledzia zwanego w Polsce śledziem po japońsku, danie rodem z PRL. Ten śledź z Japonią nie ma nic wspólnego, tak samo jak ryba po grecku, ruskie pierogi, czy fasolka po bretońsku. Geneza nazwy nie jest zbyt ważna, najważniejszy jest smak, a ten jest wyśmienity. W tym daniu są składniki tradycyjnej polskiej kuchni: śledzie solone, jajka na twardo, ogórek kiszony, zielony groszek konserwowy, cebula, majonez i szczypiorek.
Polecam też inne przepisy na śledzie.