Kolejnym mięsnym przepisem, którym nasi goście i my delektowaliśmy się podczas wielkanocnego obiadu był pieczony Boczek faszerowany mięsem mielonym, który został podany na ciepło z sosem pieczeniowym. Gdy nie macie pomysłu, jak urozmaicić świąteczne menu, albo chcecie przygotować domową wędlinę, to my polecamy ten przepis, zaznaczam, że jest to potrawa dla miłośników mięsa, dla mięsnych smakoszy, szczególnie tych tłustych, gdyż boczek sam w sobie jest tłusty i bardzo kaloryczny, podwójnie mięsny, gdyż boczek ma w środku farsz wieprzowy. Tej potrawy nie uda się przygotować z małego kawałka boczku, gdyż trudno coś takiego małego zwinąć i do tego czymś nadziać, musicie się zaopatrzyć w duży płat boczku ok. 3 kg i na farsz ok. 1 kg wieprzowiny zmielonej. Ale nie martwcie się, że z takim kawałkiem mięsa goście sobie nie poradzą, jak faceci się do niego dosiądą, to na raz połowę boczku zaliczą (sprawdzone z autopsji), a resztę upieczonego boczku można zamrozić, więc nic się nie zmarnuje! Polecam też przepis na pieczony w całości boczek w musztardowej marynacie.
Boczek faszerowany
5