Węgierska zupa rybna Halászlé / Halaszle w moim wykonaniu jest rewelacyjna w smaku, ma piękny kolor, nie ma smaku tradycyjnej zupy rybnej jaką do tej pory jadałam, czyli w zasadzie bulionu rybnego. Nauczył mnie tą kolorową zupę gotować znajomy z Łodzi, gdy byliśmy razem nad morzem, warunki były trochę polowe, gdyż oni mieszkali w przyczepie, a my z Piotrem w namiocie, ale wakacje były smakowite. A że do ryb mieliśmy stały dostęp, więc sobie wspólnie gotowaliśmy na kuchence turystycznej. Jego węgierską zupę rybną odtworzyłam więc z domu, gotowałam ją już wiele razy, gdyż zupa Halászlé jest bardzo, ale to bardzo smaczna! Często z Piotrem wracamy sentymentalnie do tych wakacyjnych smaków i dzisiaj Wam proponuję ugotować halászlé!
SKŁADNIKI:
Czytaj dalej