Afery mięsne osiągnęły w Polsce apogeum, co rusz słyszy się o odświeżanych wędlinach. Przestałam kupować gotowe wędliny, kupuję tylko świeże mięso, które przetwarzam na różne sposoby.
Przygotowywałam już schab i szynkę sposobem w 10 minut.
Potem zrobiłam domową wędlinę surową suszoną .
Połączyłam obie metody przygotowywania domowej wędliny, najpierw ogonówka przeszła cały cykl konserwowania i suszenia, a następnie gotowania 2 razy po 5 minut, odstęp pomiędzy gotowaniem był 12 godzinny.
Polecam przygotować tym sposobem schab, polędwicę lub karkówkę.
Ogonówka jest trochę przerośnięta tłuszczem, ale taką lubi Piotrek, do tego lubi trochę chrzanu czy musztardy i nic mu więcej do szczęścia nie potrzeba. Ogonówka jest bez konserwantów, polepszaczy, wzmacniaczy smaku, czy nasiąknieta niezmierzoną ilością wody. Serdecznie Wam ją polecam !
Domowa wędlina ogonówka gotowana:
Ogonówka została poddana najpierw etapowi konserwacji i suszenia – Przepis znajdziecie TUTAJ.
Po tym czasie możemy wyciągnąć z pończochy i przechodzimy do II etapu przygotowania:
Ponieważ ogonówka była już doprawiona czosnkiem, majerankiem, pieprzem i papryką, stosujemy tylko 1 łyżkę soli i 2 kopiaste łyżki majonezu, najlepiej Winiary, oraz 1,5 litra wody.
Ogonówkę wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą, dodajemy sól, majonez, zagotowujemy i gotujemy 5-7 minut (wydłużylam czas bo była spora). Wyłączamy i studzimy, ja zostawiłam w zalewie na całą noc. Następnego dnia ponownie zagotowujemy wodę, gotujemy ogonówkę kolejne 7 minut i zostawiamy w zalewie na 12 godzin. Ogonówkę wyjmujemy, osuszamy ręcznikiem papierowym.
Ogonówka gotowa jest do konsumpcji.