Archiwa tagu: kotlet

Kotlety schabowe bezglutenowe

Opublikowany przez
Odpowiedz

Kotlety schabowe bezglutenowe na obiad.

Dzisiaj propozycja obiadowa na jedno z ulubionych dań Polaków, czyli kotlet schabowy w chrupiącej panierce. Krótko mówiąc schaboszczak. Ale tym razem w wersji bezglutenowej, gdyż panierka nie jest z pieczywa, ani z bułki, ani z chleba, jest z dodatkiem jajka, jogurtu i mąki kukurydzianej z odrobiną kurkumy. Ta panierka, a właściwie ciasto, daje po usmażeniu efekt chrupiącej skórki na schabie, do tego jest smaczna i ma ładny kolor za sprawą właśnie mąki kukurydzianej. Mąkę kukurydzianą otrzymuje się przez zmielenie ziaren kukurydzy, to mąka naturalnie pozbawiona glutenu o żółtej barwie, która nadaje potrawom ten kolor. Polecam.
kotlet schabowy bezglutenowykotlet schabowy bezglutenowy

Oprócz tradycyjnego kotleta schabowego w panierce z bułki tartej robię różne wersje kotletów wieprzowych czy kotletów drobiowych, w wersji bezglutenowej robiłam np. schab w cieście naleśnikowym,  stripsy ze schabu w panierce kukurydzianej. Kurczak w panierce kukurydzianej. Stripsy z kurczaka. czy kotlety w kokosowej panierce. Polecam też przepis na kurczaaka à la KFC czy pieczone w piekarniku kąski ze schabu. Czytaj dalej →

Sznycel po włosku

Opublikowany przez
Odpowiedz

Sznycel po włosku można przygotować na wielkanocny obiad. Sznycel to inaczej cotoletta . Piccata alla Milanese to Sznycel po mediolańsku panierowany jest w mieszance jajka, parmezanu i bułki tartej i usmażony na maśle. Piccata alla Milanese to termin pochodzący z kuchni włoskiej i odnoszący się głownie do plastra panierowanej cielęciny, który zwykle jest smażony na maśle i podawany z cytryną i natką pietruszki. Oprócz cielęciny do piccata można stosować inne gatunki mięsa np. wieprzowinę, wołowinę, drób, czy nawet ryby. Sznycel po włosku panieruje się w mące , jajku i tartej bułce lub białym chlebie zmieszanym z tartym twardym serem, takim jak Parmezan lub Grana Padano. Sznycel mediolański  obok cotoletta alla milanese (delikatny kotle z panierce z kością) to  jeden z przysmaków północnych Włoch, a konkretnie z regionu Lombardii. Jest złocisty i chrupiący z zewnątrz, delikatny w środku, świetnie smakuje z opiekanymi ziemniakami.
sznycel mediolańskisznycel po mediolańsku
Czytaj dalej →

Kotlet pożarski light

Galeria

Opublikowany przez

W tej galerii znajdują się 3 zdjęcia.

Kotlet pożarski vel kotlet Pożarskiego lub kotlet à la Pożarski jadało się bardzo często w moim domu. Potrawa ta pochodzi z kuchni rosyjskiej, a moja mama pochodziła z terenów, które obecnie są w obcych rękach. Więc przepis przywiozła ze sobą na terenie odzyskane, ja … Czytaj dalej →

Kotlety w kokosowej panierce

Galeria

Opublikowany przez

W tej galerii znajdują się 2 zdjęcia.

Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do tradycyjnych kotletów schabowych i panierowania ich w bułce tartej. Zalecam jednak trochę poeksperymentować z panierkami. Tym razem wykorzystałam do panierowania kotletów wiórki kokosowe. Bo przecież wiórki kokosowe nie muszą być wykorzystywane tylko do ciast. Piersi z … Czytaj dalej →

Devolay z piersi kurczaka

Opublikowany przez
Odpowiedz
Kotlet Devolay czy też Kotlet de volaille z serem i masłem to pomysł Piotra na dzisiejszy obiad. Devolay przygotowuje się z piersi kurczaka. Kiedyś to danie było synonimem luksusu, podawało je się na przyjęciach najczęściej weselnych. W tej chwili to potrawa często spotykana na polskich stołach.
Kotlet był bardzo smaczny, ser w środku roztopił się i podczas krojenia wraz z masłem wypływał na talerz. Polecam.

Składniki:
  • 2 szt piersi z kurczaka,
  • 2 jajka,
  • mąka,
  • sól morska i pieprz do smaku Kamis,
  • 4 łyżki startego żółtego sera,
  • 4 łyżeczki masła,
  • bułka tarta do panierowania

Żółty ser ścieramy na tarce jarzynowej o dużych oczkach (ja mam tarkę jarzynową w FP 270 Kenwood)

Piersi z kurczaka kroimy wzdłuż na pół. Pokrojone filety z kurczaka ostrożnie rozbijamy tłuczkiem do mięs na duży płat, uważamy aby nie zrobić w mięsie dziury. Doprawiamy filet solą i pieprzem, na środek nakładamy starty ser i łyżeczkę masła , zwijamy formując roladę, którą możemy spiąć wykałaczką. Panierujemy w mące, jajku i bułce tartej. Kotlety Devolay smażymy na głębokim oleju na złoto-brązowy kolor, obracając  nasze roladki, aż będą rumiane z każdej strony. Kotlety kroimy na skos, podajemy z pieczonymi ziemniakami, Piotrek wykroił z nich różne kształty i usmażył jak frytki i z duszonymi z cebulką pieczarkami.

Smacznego 🙂

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...