Dzisiaj kolejny przepis dla mięsożerców- schab pieczony. Ostatnio polecałam Wam dwa pyszne przepisy na schab pieczony w niskiej temperaturze i schab pieczony z tymiankiem, ale dzisiaj wersja z „farszem” z boczku, który może być samodzielnym daniem na obiad lub pokrojony w cienkie plasterki występować na stole jako wędlina do kanapek. Schab jest bardzo soczysty i smaczny. A wygląd też robi wrażenie, gdyż pokrojony wygląda efektownie na półmisku, zaś jego przygotowanie nie jest trudne.
Schab często gości na naszym stole, jest to bardzo chude mięso i można go przyprawiać na różne sposoby. Doprawiony majerankiem i czosnkiem to już klasyka w kuchni. Idealnie nadaje się do przygotowania schabu peklowanego parzonego . Bo danie ze schabu to nie tylko tradycyjny kotlet schabowy, ale można z niego przygotować też inne pyszne dania.
Kupuję schab z kością, gdyż kości wykorzystuję do przygotowania jakiejś zupy (krupniku, kapuśniaku, czy zupy ogórkowej), wykrawam też z takiego kawałka polędwicę, no a ze schabu przygotowuję akurat co mi wpadnie do głowy. Ten schab przed pieczeniem peklowałam trzy dni, potem wpadłam na pomysł, że potnę schab wzdłuż i w te miejsce powkładam plastry wędzonego boczku i zepnę wykałaczkami, aby „tulipan” za bardzo się nie rozwinął 😉
Schab pieczony z boczkiem. Schab szpikowany boczkiem.