Najlepsze pączki z domową konfiturą wiśniową. Ten przepis dostałam wiele lat temu od Asi, ale go po swojemu zmodyfikowałam. Jako, że nie jestem fanką pączków smażę je raz w roku w Tłusty Czwartek. W Polsce i nie tylko, pączki je się tradycyjnie w karnawale, a szczególnie w Tłusty Czwartek, kiedy to następuje zbiorowe szaleństwo w jedzeniu pączków! Dzisiaj miałam sporo czasu, wiec postanowiłam, że usmażę moim zdaniem najlepsze pączki. A na blogu jest sporo sprawdzonych przepisów na równie smaczne pączki. Pączki robiłam ręcznie. Nadziewałam pączki przed smażeniem, gdyż nie miałam szprycy w domu, dokładnie je zlepiłam więc konfitura pozostała w środku, nie wypłynęła. Te pączki wyszły mi cudowne, z jasną obwódką i były pyszne, zjadłam trzy co rzadko mi się zdarza. Piotrkowi też bardzo smakowały, gdyż zjadł pozostałe.
Te pączki wyglądają jak z najlepszej cukierni, jestem z siebie bardzo dumna. Są puszyste i nie nasiąknięte tłuszczem, gdyż dodałam do ciasta doskonały biały rum. Konfitura wiśniowa też dodała smaku, są pyszne! Czytaj dalej