Kurki marynowane w delikatnej zalewie octowej

Galeria

W tej galerii znajdują się 3 zdjęcia.

Pojawiły się wreszcie kurki w naszych wielkopolskich lasach. Pogoda jest „przekropna” jak mówi Piotrek, czyli ciepło i deszczowo zarazem, więc dla rośnięcia grzybów to świetna pogoda. Kurki występują w dużych grupach, więc nie trzeba się za nimi zbytnio nachodzić. Piotrek … Czytaj dalej

Jak zrobić kawę mrożoną?

W upały chyba każdy tęskni za zimnymi napojami, np. za kawą mrożoną. ja jestem jej wielką fanką. Kawa mrożona w kawiarni to wydatek ok. 8 zł. A ja Wam pokażę jak domowym sposobem zrobić pyszną kawę mrożoną. To jest jej najprostsza wersja bez zbędnych dodatków, typu lody, posypki, czekolada czy też bita śmietana. Ale jak lubimy kawę mrożoną wypasioną, to nic nie stoi na przeszkodzie by sobie do niej co nieco powrzucać, wg naszych upodobań.

Jak zrobić kawę mrożoną w domu? Oto jest odpowiedź.

Jak zrobić kawę mrożoną?

Czytaj dalej

Kasza manna na mleku

Mam swoje ulubione śniadanie z dzieciństwa, to jest gęsta kasza manna na mleku. Najlepiej z dodatkiem jakiś owoców lub soku, np. z malin. Jeśli podamy kaszę warstwowo przełożoną owocami, dodamy czekoladę i schłodzimy w lodówce, to taka kasza manna może wyglądać i smakować jak deser z reklamy, najprostszy deser z kaszy manny.

Kasza manna na mleku kojarzy mi się ze słodkim, beztroskim dzieciństwem, mama mi ją gotowała  bo jest słodka i smaczna i doskonale zastępuje słodycze.

Możecie urozmaicać to danie dodając np. starte jabłka i cynamon, albo maliny, czy truskawki, a zimą można wykorzystać mrożone owoce np. jagody. Nie ma ograniczeń w tym zakresie,  jest to świetny pomysł na ciepłe śniadanie albo na zimny deser. Smacznego.

Kasza manna na mleku

Czytaj dalej

Sernikowe tartaletki z malinami

Ten przepis na sernikowe tartaletki z malinami powstał na potrzeby konkursu dla blogerów „INSPIRUJĄCY SMAK NATURY” . Marzyła mi się wygrana w tym konkursie,  4-dniowa kulinarna wycieczka do Włoch dla 2 osób, a konkretnie wycieczka do Toskanii. Byłabym ostatnią ofiarą losu, gdybym nie zaryzykowała. Nic z tego nie wyszło.
sernikowe tartaletkiserniczki z malinami

Czytaj dalej

Beztłuszczowe Serowe placuszki ze szczypiorkiem (light)

Pomysł na usmażenie za pomocą naleśnikarki placuszków  bez tłuszczu chodził mi po głowie po pierwszym zastosowaniu  naleśnikarki  firmy Unold Profi 48155 ze sklepu internetowego redcoon.pl.  Bo czyż taki świetny duży blat ma tylko zastosowanie do naleśników? Otóż nie, placuszki bez tłuszczu też są pyszne.

Serowe placuszki ze szczypiorkiem bez tłuszczu okazały się super przepisem, dietetyczne, lekkie, nie trzeba ich odsączać na ręczniku papierowym jak się smaży je tradycyjnie na patelni.

Najważniejsze dla mnie jest to, że do smażenia tych serowych placuszków wg mojego przepisu nie potrzeba stosować tłuszczu, ani do ciasta, ani do smarowania powierzchni urządzenia. Doskonale nadaje się do przygotowywania beztłuszczowych potraw dla tych co liczą kalorie, gdyż zawartość tłuszczu w daniu staje się dla nich barierą nie do przejścia.

Drewniana łopatka do odwracania placuszków spełniła doskonale swoją rolę.

Więcej o tej naleśnikarce możecie przeczytać tutaj.

Beztłuszczowe Serowe placuszki ze szczypiorkiem (light), przepis na 1 porcję (4 sztuki)

Dietetyczne placuszki serowe

Czytaj dalej

Dip twarogowo-jogurtowy (pikantny)

Do smażonych/ pieczonych mięs proponuję przygotować zimny dip / sos  na bazie serka homogenizowanego o,1 % tłuszczu i jogurtu greckiego, z dodatkiem czosnku, koperku i tartego ogórka. Ten sos jest jednym z moich ulubionych dipów, przygotowuje się go bardzo szybko, wymaga po przygotowaniu jedynie schłodzenia w lodówce. Dip jest bardzo aromatyczny i pikantny, za sprawą chili w młynku, ma sporo czosnku, dużą ilość siekanego koperku, gęsty i dobrze smakuje z nim mięso np. kotlety mielone, czy też smażona ryba.

Dip twarogowo-jogurtowy (pikantny):

Dip

Czytaj dalej

Sorbet jagodowy z jogurtem

Sorbety owocowe, kto ich nie lubi? Zawsze znajdą się tacy, co powiedzą, co tam sorbet to tylko zamrożone owoce, cukier i woda. Sorbet to wg mnie jeden z prostszych deserów, który sprawdza się idealnie  w gorące dni. Sorbet owocowy doskonale gasi pragnienie, orzeźwia, można sorbet podać z dodatkiem niewielkiej ilości jogurtu naturalnego, bo to super połączenie. Sorbety owocowe są mniej kaloryczne niż tradycyjne lody, sorbety są zdrowe i do tego pyszne. Najbardziej go lubię w wersji z  truskawkami.

Ale takie jak ten, z leśnymi jagodami też jest bardzo smaczny.

Sorbety i lody robię ostatnio dosyć często, bo bardzo mi smakują przygotowane domowym sposobem, wiem co jest w środku, nie mają dodanych jakiś niejadalnych dodatków. Sorbet można przygotować z innych owoców truskawek, jeżyn, malin, borówek, porzeczek. Można do przygotowania sorbetu wykorzystać owoce mrożone. Znów zamiast soku z cytryny wykorzystałam syrop na winie, które podniosło wg mnie walory smakowe sorbetu, oraz dodałam 1 łyżkę jogurtu.

Idealny Sorbet jagodowy z jogurtem:

Sorbet jagodowy

Dżem z agrestu

Bardzo lubię agrest, czerwony, czy też zielony, jak byłam dzieckiem, to jeździliśmy do babci, która miała piękne, szczepione krzewy czerwonego agrestu i malin. Miała też krzaki zielonego agrestu. Zawsze wtedy obdarowani tymi owocami przerabialiśmy je na pyszny dżem z agrestu, z malin robiliśmy soki. Ja bardzo lubiłam jeść te owoce nieprzetworzone, prosto z krzaka.

Zielony agrest, jeszcze niedojrzały zasypywany był w słoiku tylko cukrem, zakręcany i pasteryzowany. Wtedy cytryny nie były dostępne cały rok, jak teraz, był więc wykorzystywany jako sok do herbaty, doskonale zastępował sok z cytryny bo sok z niego miał kwaskawy smak.

Teraz babci już nie ma, jej ogrodu też nie ma, nie mamy też swoich krzewów agrestu na działce. Ten zielony agrest, który przetworzyłam dostałam od Margarytki, trochę go zjadłam mimo, że był jeszcze kwaśny, z reszty ok. 1/2 kg postanowiłam zrobić szybki dżem. Wyszły 2 słoiczki 200 ml.
Mało, ale to zawsze coś!

Ten dżem z agrestu robię według swojego przepisu, mimo, że nie gotuję go długo wychodzi gęsty i słodki jak ulepek, a po skórkach nie zostaje śladu,  rozpadają się i tworzą jedną pyszną całość. Można takim dżemem agrestowym przekładać ciasta, dodać do herbaty zamiast cytryny. To taki dżem dla niecierpliwych.

1/2 kg zielonego agrestu myję i usuwam końcówki, nakłuwam, wrzucam do garnka, dodaję 1/2 szklanki cukru i 1/2 szklanki domowego cukru waniliowego, wlewam 100 ml wody i gotuję 30 minut, co jakiś czas mieszam, dżem agrestowy staje się gęsty a owoce rozpadają się w cukrze. Bardzo gorący przekładam do czystych i suchych słoiczków, dokładnie zakręcam i odwracam do góry dnem, aż ostygnie. Nie potrzeba go pasteryzować.

Domowy Dżem z agrestu wg tego przepisu jest najlepszy i  godny polecenia.

SAM_7120SAM_7122SAM_7129

Zupa z kurek z karmelizowanym porem

Przyszła pora na kurki, w naszych wielkopolskich lasach występują w grupach, nie trzeba się za nimi zbytnio nachodzić, Piotrkowi zwykle wystarcza pół godziny spaceru po znanych jemu miejscach, aby napełnić koszyk. Kurki pojawiają się bardzo wcześnie, bo w już czerwcu, a jeśli jest dobra pogoda to rosną aż do pierwszych przymrozków. Każdego roku robimy ich spore zapasy, najczęściej mrożąc je, ale zdarza się też, że marynujemy kurki w delikatnej zalewie octowej, wg tego przepisu! Mrożone jednak mają większe zastosowanie, w jajecznicy, w zupach, zapiekankach. Polecam np. zupę krem z kurkami i ryżem.

Zeszłoroczna Kartoflanka z kurkami też bardzo nam smakowała.

Kurki są zawsze dla mnie inspiracją do przygotowywania zup, tym razem właśnie padło na zupę z kurek z karmelizowanych porem.

Przygotujcie, karmelizowany por to moje zeszłoroczne odkrycie, kiedy go zrobiłam do pierogów z kaszą i grzybami. 

Zupa z kurek z karmelizowanym porem była bardzo smaczna. Można powiedzieć, że to zupa kurkowo-porowa,, bo w środku też jest por.

SAM_7205

 

Czytaj dalej

Przepis na lody malinowe (bez maszynki)

Kto czyta ten blog, wie że od pewnego czasu nie kupuję gotowych lodów. Nie dlatego, że szkoda mi wydać 2-3 zł za gałkę lodów, ale dlatego że ostatnio przygotowywanie domowych lodów dopracowałam do perfekcji.

Moje lody nie wymagają maszynki do lodów,   podczas mrożenia nie robią się w nich kryształki lodu, wszyscy wiedzą, że domowe lody są rewelacyjne.

Śmiem twierdzić, że te lody, które dzisiaj wyciągnęłam z zamrażalnika to najlepsze domowe lody owocowe jakie udało mi się zrobić. Lody są na bazie malin ugotowanych w syropie cukrowym i bitej śmietany, wszystko wymieszane ręcznie na różowy puch. Zrobione tym sposobem lody owocowe są porównywalne w smaku i konsystencji do tych z najlepszych firm lodziarskich.

Jaka satysfakcja z ich zrobienia, ponieważ  te samodzielnie zrobione lody są pyszne, mają idealną kremową konsystencję, rozpływają się w ustach! I to nie jest tylko moja opinia, wszyscy tak mówili, którzy je kosztowali.

To są najlepsze lody jakie do tej pory zrobiłam!

Polecam! Najlepsze domowe lody owocowe, korzystajcie bo to najlepszy przepis na lody malinowe bez maszynki

lody malinowe3

Czytaj dalej

Maliny w syropie

Piotrek przyniósł całe wiaderko malin, leśnych malin! Sama go namówiłam, aby poszedł do lasu. Chciałam zrobić maliny w syropie, które są idealne na jesienną niepogodę i na zimowe mrozy – doskonale wzbogacają smak herbaty, pomagają przy przeziębieniach, gdyż są doskonałym środkiem rozgrzewającym i napotnym. Samodzielnie przygotowane maliny w syropie mają wyjątkowy smak! Są słodkie i gęste, aż rozpływają się w ustach.

Maliny w syropie to smak mojego dzieciństwa. Babcia Antonina zawsze dbała by na zimę był odpowiedni zapas soku z malin i malin w syropie, potem mama  poiła nas nimi, kiedy trzeba było się rozgrzać po powrocie z dworu lub zaczynała nas łapać grypa. Każdy wie, że to naturalny lek na przeziębienie i grypę, bo to źródło kwasu salicylowego, który ma właściwości napotne.

Maliny w syropie warto też pić profilaktycznie, bo wzmacniają układ odpornościowy.

Mój przepis na Maliny w syropie jest wart wypróbowania!

Maliny w syropie

Czytaj dalej

Zupa rybna z płotek (słodko-kwaśna)

Lubicie zupy rybne? Ale nie takie delikatne rosołowe, czyste, tylko gęste, pożywne. Tylko takie gdzie ryba jest tylko jednym ze składników. Takie zupy rybne nauczyli nas jakiś czas temu gotować znajomi z Łodzi: Ola i Andrzej. Jak byliśmy razem nad morzem to pokazali nam jak zupa rybna powinna smakować, wtedy zmieniłam zdanie na tema zup rybnych, stałam się ich fanką.  Nadeszły kolejne wakacje, tym razem nad jeziorem, nie mogły się obejść bez dań z rybami. Oprócz smażonych płotek, czy okoni które zdążyliśmy przygotować, ja przygotowałam zupę rybną.
Zupy rybne często gotujemy, a np. taka zupa rybna a’la  Halászlé, czyli węgierska zupa jest rewelacyjna.

Niestety nie miałam świeżej papryki, wykorzystałam to co było pod ręką: oczywiście 3 świeżo złowione płotki, 2 marchewki, 1 cebulę, 2 pomidory, sos chili Winiary, sól prowansalską i ognistą mieszankę przypraw. Zamiast papryki wykorzystałam 3 łyżki grillowego frykasu z czosnkiem od Eterno, w którym są w delikatnej marynacie morele, żurawina, kapary,czosnek, papryka, chili, zielone oliwki. Ta zupa nie ma smaku tradycyjnej zupy rybnej, jest pyszna, lekko słodko-kwaśna, nie jest wodnista.

Zupa rybna z płotek (słodko-kwaśna) to doskonały sposób na przesyt grillowanymi potrawami, szczególnie w okresie wakacyjnym.

SAM_7091

Czytaj dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...