Marynowane steki wołowe z sosem BBQ, puree z ziemniaków, zielonym groszkiem i pomidorami

Dzisiaj męskie gotowanie. Na tapecie kuchnia amerykańska, która Piotrkowi kojarzy się głównie ze stekami i sosem BBQ. Steki dodatkowo owinięte zostały wędzonym boczkiem. Aby nadać jej ciut lekkości Piotrek przygotował lekkie puree z ziemniaków i zielony groszek z pomidorami.

Marynowane steki wołowe z sosem BBQ, puree z ziemniaków, zielonym groszkiem i pomidorami:

Steki wołowe

Składniki na steki:

4 steki wołowe po ok. 150-200
po 2 długie plastry wędzonego boczku na 1 stek (8 sztuk)
2 łyżki oleju z czosnkiem, pomidorami i bazylią
2 łyżki ostrej musztardy
1 łyżka miodu
sól gruboziarnista
mieszanka pieprzów

Składniki na puree ziemniaczane:
8 ziemniaków
2 łyżki masła
1 łyżka śmietany 30%
sól do smaku

Sos BBQ:
200 ml pikantnego keczupu
2 łyżeczki musztardy z wędzoną papryką
3 łyżeczki sosu Worcester
1 łyżeczka czerwonego octu winnego
2 łyżeczki miodu
sól i pieprz do smaku

4 łyżki mrożonego groszku
4 pomidory
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła
sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

Składniki marynaty  dokładnie łączymy, nacieramy nią steki i odstawiamy na 30 minut. Każdy kawałek wołowiny owijamy dwoma dość grubymi plastrami boczku i związujemy najlepiej dratwą. Steki układamy na papierze do pieczenia i smażymy na patelni po 3 minuty z każdej strony. Wkładamy na 3 minuty do piekarnika. jednak jeśli ktoś lubi steki bardziej wysmażone niech wydłuży czas smażenia na patelni.

Sos BBQ: wszystkie składniki sosu łączymy, doprawiamy do smaku i odstawiamy aby składniki się połączyły.

Puree: ugotowane ziemniaki przepuszczamy przez praskę, dodajemy masło i śmietanę, doprawiamy solą i białym pieprzem, dokładnie łączymy.

Rozmrożony groszek przesmażamy z czosnkiem na maśle. Dodajemy pokrojone w drobną kostkę pomidory bez skóry i gniazdek nasiennych, doprawiamy solą i pieprzem, chwilkę całość przesmażamy.

Z purre ziemniaczanego formujemy podłużną rynienkę, w którą wkładamy groszek z pomidorami.
Sosem BBQ robimy ozdobne smugi, na środku kładziemy usmażony stek. steki wołowe

steki wołowesteki wołowesteki wołowe

Klasyczny omlet z mozzarellą i pomidorami

Podaję Wam przepis na klasyczny omlet, który jest najprostszą wersją omletu. Aby go zrobić – potrzebujemy 2-3 jajek, 1-2 łyżeczek wody, soli i pieprzu.
Jajka należy roztrzepać widelcem, tak by utworzyły jednolitą masę. Ja lubię omlety z dodatkami, więc do mojego omletu  dodałam ser mozzarella i pomidorki. Omlet  to świetna propozycja na śniadanie.

Klasyczny omlet z mozzarellą i pomidorami jest smaczny, kolorowy, pełen smaków.

klasyczny omlet

Czytaj dalej

Bułki wielozbożowe (domowe)

I znów bułki domowe… zaczyna mi ich pieczenie wchodzić w krew, pieczenie bułek staje się to normą;)

Staram się jednak by nie były takie same, dzisiaj do ciasta dodałam płatki owsiane i ziarna sezamu. Piekę więc te domowe bułki, a moi Panowie zjadają je z apetytem np. z domowymi konfiturami z czereśni.

Bułki wielozbożowe są pyszne, chrupiące z wierzchu, w środku puszyste, posypane  płatkami owsianymi.

Polecam je wypróbować, gdyż są łatwe w wykonaniu, na pewno Wam będą smakowały.

Bułki wielozbożowe:

Bułki wielozbożowe

Czytaj dalej

Meksykańskie mini burgery z salsą z pomidorów i czerwonej cebuli

Meksykańskie mini burgery podane z salsą z pomidorów i czerwonej cebuli, z szybkim sosem tex-mex i kukurydzianymi plackami,

meksykańskie mini burgery, 12 sztuk:

Meksykańskie mini burgery

  • 250 g chudej mielonej wołowiny
  • 250 g wędzonej surowej kiełbasy
  • 2 łyżki prażonej cebulki lub 1 cebula pokrojona w kosteczkę
  • 2 ząbki czosnku
  • pieprz cayenne (około 1/4 łyżeczki)
  • 1/2 łyżeczki czerwonej papryki w proszku
  • 1/2 łyżeczki mielonego kuminu
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu

Salsa z  pomidorów i czerwonej cebuli:

  • 2 średnie pomidory
  • 1/2 cebuli, pokrojonej w kosteczkę
  • 2 łyżki cytrynowego kremu balsamicznego
  • 1 papryczka piri piri z zalewy
  • kolendra
  • szczypta pieprzu cayenne

Błyskawiczny sos tex-mex:

  • 5 łyżek jogurtu naturalnego lub śmietany 18%
  • 3 łyżki majonezu
  • 2 szczypty pieprzu cayenne
  • sól i świeżo zmielony pieprz
  • kolendra

Placki kukurydziane:

  • 1 szklanka mąki kukurydzianej
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki wody gazowanej
  • sól do smaku
  • smalec do smażenia

Przygotowanie:

  • Burgery meksykańskie: Do miski wkładamy mięso, obraną z osłonek kiełbasę, wsypujemy prażoną cebulkę, roztarty czosnek. Mieszamy, dodajemy do mięsa pieprz cayenne, paprykę słodką, kumin, doprawiamy solą i pieprzem. Mięso wyrabiamy dokładnie ręką i formujemy 12 małych kulek, które spłaszczamy delikatnie ręką. Grillujemy na  posmarowanej olejem patelni grillowej po około 3 minuty z każdej strony.
  • Salsa z  pomidorów i czerwonej cebuli:  Czerwoną cebulę kroimy w drobną kostkę, zalewamy w miseczce cytrynowym kremem balsamicznym . Pomidory kroimy na ćwiartki, ścinamy ostrym nożem skórkę i wyciągamy gniazda nasienne. Miąższ kroimy w kosteczkę i wkładamy do miseczki  z cebulą. Papryczkę piri piri kroimy w malutką kosteczkę i dodajemy do składników w miseczce, doprawiamy pieprzem cayenne i dodajemy posiekaną kolendrę.
  • Sos tex-mex: Mieszamy jogurt z majonezem, pieprzem cayenne, doprawiamy solą, pieprzem i siekaną kolendrą. Sos  podajemy w miseczce, delikatnie posypujemy czarnym pieprzem i pieprzem cayenne.
  • Placki kukurydziane: mieszamy za pomocą trzepaczki mąkę kukurydzianą z jajkami, wodą gazowaną, doprawiamy solą. Smażymy okrągłe płaskie placuszki na smalcu.

    Burgery układamy na plackach,  polewamy sosem tex-mex. Obok układamy salsę z pomidorów i cebuli.

Meksykańskie mini burgeryMini burgery meksykańskie

Orzechowe Brownie (torcik)

Brownie jest ciemne, gęste i bardzo czekoladowe. Jego zaletą jest to, że trudno je zepsuć. Klasyczne amerykańskie Brownie jest płaskie, prawie zakalcowate, gdyż nie dodaje się do niego proszku do pieczenia, a kroi się je w kwadraty. Mildred „Brownie” Schrumpf to autorka, od której wzięła się nazwa tego amerykańskiego ciasta, zapomniała do swojego ciasta dodać proszku do pieczenia. Do orzechowego brownie dodana jest 1 łyżeczka sody oczyszczonej, gdyż miało troszkę wyrosnąć.

Przepis jest ekspresowy, trzeba mieć tylko pod ręką gorzką czekoladę ( u nas zawsze kilka leży w zapasie).  Ponadto dodaje się masło, jajka, niewiele cukru  i bardzo mało mąki. Ciasto piecze się kilkanaście minut. Brownie powinno być wilgotne.

Najczęstszym amerykańskim dodatkiem do Brownie są orzechy. Orzechy zostały posiekane przed dodaniem. Można też dodać rodzynki lub skórkę pomarańczową.

Najlepszym wykończeniem Brownie jest polewa czekoladowa. Drobno posiekaną czekoladę zalewamy wrzącą kremówką i mieszamy do  połączenia masy czekoladowej.

Klasyczne brownie kroi się w kwadraty, to upieczone zostało w okrągłej formie (18 cm) i podane jako czekoladowy torcik z dodatkiem bitej śmietany wymieszanej z posiekaną czekoladą z orzechami.

Orzechowe brownie:

Orzechowe brwonie

Czytaj dalej

Klopsiki z ryżem do zupy

Lubicie klopsiki? My tak. Można je usmażyć lub ugotować, można je ugotować na  parze lub w wywarze. Można podać z sosami lub zastąpić nimi w zupie makaron lub ryż.

Postanowiłam tym razem do zupy pomidorowej zamiast ryżu zrobić klopsiki z ryżem, czyli 2 w 1. Klopsiki doskonale się spisały jako dodatek do zupy.

Klopsiki z ryżem do zupy pomidorowej:

Klopsiki z ryżem

Składniki:

  • 25 dag mięsa mielonego z szynki,
  • 1 łyżeczka suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią,
  • 1 szt jajko,
  • 100 g ryżu długoziarnistego Kupiec,
  • 1 łyżka młodej natki pietruszki,
  • 2 łyżki bułki tartej
  • sól morska i pieprz kolorowy,

Do mielonego mięsa wsypujemy woreczek ugotowanego na półtwardo ryż, dodajemy 1 łyżeczkę suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią,  doprawiamy solą i pieprzem, wbijamy jajko, wsypujemy posiekaną natkę pietruszki, bułkę tartą i dokładnie wyrabiamy. Formujemy małe klopsiki ( wyszło 20 sztuk), które wkładamy do wrzącej zupy pomidorowej, gotujemy pod przykryciem na małym ogniu 10 minut. Jeśli uważamy, że klopsiki jeszcze nie są miękkie możemy przedłużyć czas gotowania. Klopsiki wkładamy do miseczek i zalewamy zupą np. zupą pomidorową.

Smacznego!

klopsiki z ryżemklopsiki z ryżemSAM_3067

Bułki owsiane (domowe)

Moi Panowie tak rozsmakowali się w domowych bułeczkach, że codziennie okazuje się, że nie ma pieczywa na kolację. Piekę więc im domowe bułki. Tym razem do ciasta dosypałam otręby owsiane, aby przemycić trochę błonnika. Był to strzał w dziesiątkę.

Bułki owsiane są pyszne, chrupiące z wierzchu, w środku puszyste, posypane mieszanką płatków i słonecznika, z błyszczącą od żółtka skórką.

Polecam je wypróbować, gdyż są łatwe w wykonaniu, na pewno Wam będą smakowały.

Bułki owsiane plecione:

Bułki owsiane

Czytaj dalej

Smalec ze skwarkami

Najlepszy smalec ze skwarkami z dodatkiem czosnku, cebulki i majeranku,  skwarki w nim są smaczne, mięciutki, rozpływają się w ustach. Idealny smalec  do ogórków kiszonych, ogórków konserwowych i razowego chleb, bułki grahamki. Takie typowe „chłopskie jadło”.

Można słoninkę zmielić w maszynce do mięsa,  wtedy wytapia się jej trochę więcej, bez problemu rozsmarowuje się smalec na chlebie, ale my wolimy słoninę pokroić, aby skwarki były wyczuwalne podczas jedzenia. Aby lepiej się słonina kroiła, można przed tą czynnością włożyć na godzinkę do zamrażalnika.

Smalec ze skwarkami z dodatkiem czosnku i cebulki:
Smalec ze skwarkamiSmalec ze skwarkami

 

Składniki: Czytaj dalej

Wytrawne Palmiery

Palmiery to najszybsze i najprostsze ciasteczko  z ciasta francuskiego. Jedni twierdzą, że nazywają się te ciastka  od kształtu palmowych liści, inni , że przypominają uszy słonia, a jeśli je delikatnie ściśniemy u podstawy możemy im nadać kształt serca, będą wtedy doskonale pasować na Walentynki ;).

Jeśli macie w lodówce gotowe ciasto francuskie (ja mam zawsze) możecie nimi poczęstować niespodziewanych gości.  Można je wykonać w wersji słodkiej lub wytrawnej, inwencja należy do Was.
Palmiery można posypać brązowym cukrem wymieszanym z cynamonem, wtedy wrażenia zapachowe mamy zagwarantowane. Można również posypać np. tartym serem i odrobiną chilli, będą wtedy doskonałym dodatkiem do kremowych zup. Z farszem możemy kombinować na wiele sposobów, to tylko moja luźna propozycja, wszystko leży w Waszych rękach.

Ja proponuję na Walentynki posmarować ciasto francuskie sosem pomidorowym, posypać je serem pleśniowym, uformować Palmiery i podać je do zupy cebulowej.

Zupa cebulowa

Składniki:

  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • sos włoski Winiary lub koncentrat pomidorowy lub keczup lub pasta curry
  • 1 opakowanie sera camembert
  • odrobina chilli aby zaostrzyć smak

Ciasto francuskie układamy na oprószonej mąką powierzchni, smarujemy je sosem włoskim, posypujemy serem pokrojonym drobno. Składamy do środka z obu stron wzdłuż najdłuższego boku. Znowu składamy każdą połowę na pół. Ponownie składamy całe ciasto na pół – tworząc jakby zamkniętą księgę, układamy na jednym boku.

Ciasto kroimy ostrym nożem na plasterki. Układamy płasko na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w równych odległościach,  lekko spłaszczamy palmiery dłonią.

Pieczemy w temperaturze 200ºC około 15 minut aż się zrobią złote. Można je odwrócić w połowie pieczenia na drugą stronę. Studzimy i podajemy do zupy cebulowej.

Smacznego!

palmieryPalmiery

 

Walentynkowa Zupa cebulowa z czerwonej cebuli

Postanowiłam przygotować kolejną już trzecią zupę z linii  WINIARY POMYSŁ NA… zupę, tym razem zapiekaną francuską zupę cebulową na konkurs organizowany na Durszlaku, którego zadaniem konkursowym jest przedstawienie autorskiego pomysłu na przygotowanie zupy z wykorzystaniem produktu z linii WINIARY POMYSŁ NA… zupę.  Zupę należy podać w specjalnej oprawie.

Postanowiłam przygotować Walentynkowa Zupa cebulowa z czerwonej cebuli , a do niej wytrawne palmiery.

Zupa cebulowa
Składniki na zupę:
1 op. Pomysł   na… francuską zupę cebulową Winiary
3 czerwone cebule,
200 g serka topionego z szynką
2 łyżki oleju do smażenia
2 łyżki śmietany 30%

Zupę przygotowujemy wg opisu na opakowaniu, ja postanowiłam ją przygotować z czerwonej cebuli.

Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na oleju około 5 minut.

Do garnka z cebulą wlewamy litr wody i wsypujemy zawartość większej saszetki. Gotujemy około 12 minut, pod koniec gotowania wsypujemy zawartość mniejszej saszetki. Dodajemy śmietanę, ser topiony pokrojony w kostkę i mieszamy,  aż ser lekko się rozpuści. dekorujemy natką pietruszki, piórkami cebuli i kawałkami sera topionego. Podajemy z wytrawnymi palmierami.

Palmiery to najszybsze i najprostsze ciasteczko  z ciasta francuskiego. Jedni twierdzą, że nazywają się te ciastka  od kształtu palmowych liści, inni twierdzą, że przypominają uszy słonia, a jeśli je delikatnie ściśniemy u podstawy możemy im nadać kształt serca, będą wtedy doskonale pasować na Walentynki ;).

Jeśli macie w lodówce gotowe ciasto francuskie (ja mam zawsze) możecie nimi poczęstować niespodziewanych gości.  Można je wykonać w wersji słodkiej lub wytrawnej, inwencja należy do Was.
Palmiery można posypać brązowym cukrem wymieszanym z cynamonem, wtedy wrażenia zapachowe mamy zagwarantowane. Można również posypać np. tartym serem i odrobiną chilli, będą wtedy doskonałym dodatkiem do kremowych zup. Z farszem możemy kombinować na wiele sposobów, to tylko moja luźna propozycja, wszystko leży w Waszych rękach.

Ja proponuję na Walentynki posmarować ciasto francuskie sosem pomidorowym, posypać je serem pleśniowym, uformować Palmiery i podać je do zupy cebulowej.

Składniki:

  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • sos włoski Winiary lub koncentrat pomidorowy lub keczup lub pasta curry
  • 1 opakowanie sera camembert
  • odrobina chilli aby zaostrzyć smak

Ciasto francuskie układamy na oprószonej mąką powierzchni, smarujemy je sosem włoskim, posypujemy serem pokrojonym drobno. Składamy do środka z obu stron wzdłuż najdłuższego boku. Znowu składamy każdą połowę na pół. Następnie składamy całe ciasto na pół, układamy na jednym boku.

Ciasto kroimy na plasterki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w równych odległościach,  lekko spłaszczamy palmiery dłonią.

Pieczemy w temperaturze 200ºC około 15 minut aż się zrobią złote. Można je odwrócić w połowie pieczenia na drugą stronę. Studzimy i podajemy do zupy cebulowej.

Smacznego!

Zupa cebulowaZupa cebulowa

 

Pyry z gzikiem, czyli ziemniaki z twarogiem

Pyry z gzikiem to postne danie typowe dla wielkopolskiej kuchni. Składa się z ziemniaków gotowanych w łupinach, czy też mundurkach (w gwarze zwanych pyry) oraz gziku, czyli przyprawionego solą i pieprzem twarogowego sera, z dodatkiem kwaśnej śmietany i cebuli.

Ziemniaki najczęściej gotowane są w mundurkach, czyli bez obierania. Gzik niektórzy  doprawiają śmietaną, solą, pieprzem, cebulą, czosnkiem, koperkiem, szczypiorkiem, olejem lub oliwą.

Danie powstało zapewne w pierwszej połowie XIX wieku, kiedy to w Wielkopolsce rozpowszechniły się ziemniaki. Pyry z gzikiem początkowo jadano głównie w postne piątki. Ale to danie tak wpisało się w kulturę kulinarną Wielkopolski, że jada się je częściej, można je też zamówić w poznańskich restauracjach.

Obecnie niektórzy ziemniaki w mundurkach zastępują obranymi i ugotowanymi, ale dla mnie to profanacja.Mundurek w ziemniaku musi być!

Lubimy też jeść ziemniaki w mundurkach, przekrojone na pół, lekko posolone, z kawałkiem świeżego masła, które spływa z ciepłych ziemniaków, do tego podajemy kefir, kwaśne mleko lub maślanka.

Dzisiaj jest środa popielcowa, więc doskonale Pyry z gzikiem pasują do obiadu, są postne i mało kaloryczne. U nas też jada się pyry z gzikiem w Wielki Piątek przed Wielkanocą.

Pyry z gzikiem:

Pyry z gzikiemPyry z gzikiem

Składniki: Czytaj dalej

Domowy Kisiel malinowy

Mój ulubiony deser z dzieciństwa to domowy kisiel, najbardziej smakował mi kisiel truskawkowy z dodatkiem tartych jabłek. U mnie w domu mówiło się na kisiel legumina. Leguminą nazywano kiedyś też wszystkie desery z dodatkiem mąki, m.in. budynie i galaretki. Dawno nie robiłam domowego kisielu, nawet nie wiem czemu, gdyż to najprostszy deser na świecie. Potrzebujemy trochę owoców najlepiej miękkich: malin, jagód, truskawek, cukier, trochę wody i mąkę ziemniaczaną. Jeśli owoce są słodkie to nawet nie potrzebujemy cukru do zrobienia kisielu. Ja i tak stosuję w moich deserach mało cukru, niekiedy wcale.

Dzisiaj proponuję przygotować  niskokaloryczny, bardzo zdrowy, domowy kisiel malinowy z mrożonych malin.

Takim domowym kisielem zagęszczam też zupy owocowe, albo kompot z rabarbaru.

Domowy kisiel malinowy smakuje  lepiej niż ten przygotowywany kisiel z torebki!

domowy kisiel malinowy

Składniki na 1 porcję:

  • 200 g  mrożonych malin
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka cukru do smaku
  • 50 ml wody
  • śmietanka 30%
Zostawiamy maliny do odmrożenia, jak puszczą  sok , to wlewamy całą zawartość do rondelka. Dodajemy cukier i  zagotowujemy. Jeśli komuś przeszkadzają pestki malin to może je przetrzeć przez sito. W ok. 50 ml zimnej wody rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną, mieszamy i wlewamy  do gotującego się soku z malinami. Gotujemy chwilkę  na niewielkim ogniu, aż kisiel zgęstnieje.
Przekładamy malinowy kisiel do szklanego pucharka. Dekorujemy kisiel kleksem lekko rozbitej śmietanki lub ubitą śmietaną.
Smacznego:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...