Przepis na udka kurczaka smażone i duszone w sosie. Aromatyczne udka kurczaka duszone, przygotowuje się w 45 minut. Jeśli szukasz inspiracji na smaczny obiad to przepis na udka z kurczaka w sosie przypadnie Tobie do gustu. Udka smażone na patelni to pomysł na pyszne mięso drobiowe, duszone w sosie podane z tartą świeżą marchewką.
Muffiny to taka wdzięczna, podzielna słodkość, z którą za bardzo nie trzeba się cackać. Przy okazji chciałam sprawdzić, czy ta kompozycja smakowa sprawdzi się w muffinkach. Stwierdzam, że będą pasować na Święta, można je zapakować w folię i zrobić z nich jadalny podarunek, oczywiście bardziej dekoracyjnie przyozdobiony.
Przepis na gulasz po meksykańsku. Gulasz z kaszą w meksykańskim stylu, można uzyskać dodając przyprawy charakterystyczne dla kuchni meksykańskiej, czyli kumin, chilli, paprykę czerwoną i czosnek, trzeba je jednak używać z umiarem, gdyż można przedobrzyć i uzyskać efekt przeciwny do oczekiwanego. Postanowiłam z autopsji sprawdzić wiadomości usłyszane na warsztatach.
Składniki:
60 dag mięsa gulaszowego
1 kostka do mięsa z papryką Knorr
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka majeranku
1/4 łyżeczki kuminu Kotanyi
1/4 łyżeczki chilli
1 łyżeczka czerwonej papryki
1/4 łyżeczki marynaty czosnkowej Kotanyi
1 cebula
Przygotowanie:
Przygotowujemy w pierwszej kolejności marynatę do mięsa, do miski wlać 2 łyżki oliwy z oliwek, dodać kostkę do mięsa, którą rozcieramy za pomocą widelca, wsypujemy pozostałe przyprawy, czyli majeranek, chilli, kumin, czerwoną paprykę i czosnkową marynatę, dokładnie łączymy składniki i dodajemy do niej mięso pokrojone w kostkę. Pokrywamy marynatą wszystkie kawałki mięsa i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Gdy czas marynowania dobiegnie końca, rozgrzewamy patelnię, podsmażamy mięso, odwracamy i układamy na mięsie cebulę pokrojoną w piórka, przykrywamy pokrywką, podsmażamy drugą stronę, wlewamy 400 ml wrzącej wody i dusimy tak długo aż mięso będzie miękkie i uzyskamy aromatyczny sos, zagęszczaczem jest w tym przypadku cebula. Gdy mięso i sos jest gotowy podajemy z kaszą jęczmienną i buraczkami.
Cynaderki wieprzowe. Gulasz z nerek. Niektórzy nie wezmą tego dania jak i innych podrobów do ust, ale my je uwielbiamy z dodatkiem ziemniaków i buraczków. To klasyk kuchni PRL.
Na portalu Seromaniacy goszczę od niedawna., ale zdążyłam zaobserwować, że można tam znaleźć dużo przepisów kulinarnych z użyciem serów, a także wiele informacji o serach. Portal ma swój odpowiednik na FB-ku i ogłosił tam konkurs dla aktywnych użytkowników Seromaniacy. 14 osób najaktywniejszych: 7 z FB-ka i 7 z portalu zaproszono 6 grudnia 2011 roku do hotelu Intercontinental w Warszawie, na warsztaty kulinarne pod okiem Karola Okrasy i uroczystą kolację w jego restauracji „Platter by Karol Okrasa”.
Czekała na nas prawdziwa serowa uczta, przygotowana pod okiem Szefa Kuchni, spróbowaliśmy dziesięciu najbardziej lubianych serowych przepisów z rankingu marki. Podczas spotkania udowodniono, że sery są idealną bazą dla stworzenia smakowitych dań – od przekąsek, po dania główne, a wspólne gotowanie to świetna zabawa.
Karol Okrasa zaskoczył nas garścią porad, ale jednocześnie był otwarty na nasze doświadczenia kulinarne.
Potem zajęliśmy miejsca przy przygotowanych stanowiskach. Gotowaliśmy w dwuosobowych zespołach, ja partnerowałam Izie znanej przez większość jako Pyza.
Karol Okrasa, który okazał się wesołym i dowcipnym człowiekiem, zademonstrował krok po kroku danie, które mieliśmy przygotować a był to smażony dorsz z odpowiednikiem risotta, tzw. kaszotto z pęczaku z dodatkiem kwaśnego jabłka, świeżego ogórka i ziołowych dodatków. Do tego sos pomarańczowy z korzennymi przyprawami, zielonym pesto z rukoli i pianką z bazylii, pomarańczy i likieru kokosowego. Zademonstrował, też dwa sposoby podania dania.
My mieliśmy przygotować to samo danie, ale zaserwować po swojemu. Karol Okrasa pochwalił nasz zespół za doprawienie kaszotta w sposób, który on preferuje i formę podania, danie wyszło nam bardzo smaczne, mimo że nie dodałyśmy serka mascarpone (dzisiaj pobiegłam kupić pęczak, zamierzam zrobić to danie dla reszty domowników:)
Po warsztatach zeszliśmy na kolację do restauracji „Plater by Karol Okrasa”, wchodząc zauważyłam, że restauracja ma rekomendację do gwiazdki Michelin , rozmawiałam chwilkę na ten temat z Karolem Okrasą i panią, która się nami zajmowała z ramienia restauracji. Potem degustowaliśmy do woli szampany i wina, o których opowiadał nam somelier i polewał odpowiednie szampan lub wino do każdej potrawy z listy najbardziej popularnych przepisów na Seromaniakach, ale przygotowanych przez kuchnię restauracji. W większości przypadków były to dania przygotowane a’la Karol Okrasa, nawet niektórzy autorzy mieli problem z przypisaniem im swojego autorstwa;). Na liście dań znalazły się:
Zdrowe śniadanko z kiełkami rzodkiewki i serem Patros Szczurki
Zupa pomidorowa z serem feta
Camembert w jagodach
Zielone spaghetti
Szybka dyniówka
Mintaj zapiekany z podgrzybkami, Ziemniaki z serową czapeczką
Sernik pod czekoladową pianką, Gofry ziemniaczane, które okazały sie placuszkami
Karol Okrasa okazał się wspaniałym rozmówcą i gawędziarzem. Podczas kolacji dowiedzieliśmy się sporo o gotowaniu, pokazano nam też składniki, które produkuje się i stosuje w jego restauracji, nie do zrobienia w warunkach domowych sproszkowaną suszoną kapustę kiszoną , czy liofilizowanego ogórka kiszonego, różne proszki kwiatowe i owocowe. Karol Okrasa dał się poznać jako propagator polskiej kuchni i polskich produktów, ale niekoniecznie w ich tradycyjnym wydaniu, polecał eksperymentować z nimi. My przy okazji poplotkowałyśmy sobie z dziewczynami i przedstawicielami organizatora. Byłam przygotowana na degustację serów firmy Hochland, ale niestety zawiodłam się. Serów było jak na lekarstwo, tyle co w serwowanych daniach, najbardziej rozczarował się Piotrek, który siedział grzecznie w hotelu Novotel i czekał na mój powrót z jakimś serowym podarunkiem, a ja przyniosłam dyplom, torbę termiczną z logo Hochland, oraz metalowe breloczki w kształcie myszek, magnes na biurko w kształcie myszki i futerał na dokumenty.
Na życzenie uczestników Karol Okrasa zademonstrował jak używać prawidłowo duży kuchenny nóż do siekania, wg niego ten sposób siekania pokazuje jakie ma się doświadczenie zawodowe w kuchni. Na sam koniec, poza programem poczęstowano nas lodami o niezwykłych smakach, były lody z sera koziego z pyłem fiołkowym (które mi nie smakowały), ale pyszne okazały się lody z kaszy gryczanej i lody z czarnego bzu. Kolacja trwała do późnego wieczora, miła atmosfera i humory nam dopisywały. Bardzo dziękuję za zaproszenie mnie na to spotkanie i mam nadzieję, że taka formuła spotkań będzie kontynuowana.
Cynamonowe ciasteczka w świątecznej szacie, składniki dobrałam jak zwykle na oko, ale okazało się że trafiłam w 10, gdyż wyszły pyszne. Ciasteczka cynamonowe są pachnące, kruche i delikatne,
125 g margaryny Kasia
1/2 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczka sody
3 łyżki cukru pudru
1 jajko
kilka kropel zapachu migdałowego
pisaki cukrowe do dekoracji
cukier puder do dekoracji
Przygotowanie:
Miękką margarynę, mąkę pszenną i ziemniaczaną, 3 łyżki cukru pudru, 1 łyżeczkę cynamonu, 1/2 łyżeczkę sody i kilka kropel olejku migdałowego miksujemy na gładką masę robotem z hakiem tak, żeby wszystkie składniki się dokładnie połączyły. Z gotowego ciasta formujemy kulki które układamy na blasze ze świątecznymi wzorkami, wyrównujemy powierzchnię nożem. Pieczemy przez ok 12-15 minut w temperaturze 150 stopni z termoobiegiem,na ostatnie 2 minuty zwiększyłam temperaturę do 170 stopni. Wyciągamy blaszkę z piekarnika, wyciągamy babeczki delikatnie by nie zniszczyć wzoru, który się na nich odbił, dekorujemy babeczki cukrowymi pisakami i posypujemy je delikatnie cukrem pudrem.
Często robię schab ze śliwkami, postanowiłam sprawdzić jak będą smakować mielone z jej dodatkiem. Mogą urozmaicić uroczystą kolację. Mielone nadziewane śliwką.
SKŁADNIKI:
25 dag mięsa mielonego wieprzowego
przyprawa do mielonego Kotanyi
1 łyżeczka majeranku
1 mini kostka czosnek
1 mini kostka pietruszka
1 jajko
suszone śliwki
bułka tarta
sól do smaku
olej do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
Mięso mielone przekładamy do miski, wbijamy 1 jako, doprawiamy przyprawą do mielonego Kotanyi, majerankiem, delikatnie solą, dodajemy rozkruszone mini kostki czosnek i pietruszka i dokładnie wyrabiamy ręką, dodajemy jeszcze ok. 2 łyżek bułki tartej, jeszcze raz wyrabiamy. Nabieramy łyżką masę, spłaszczamy i na środku kładziemy suszoną śliwkę,zawijamy i formujemy okrągłe kotleciki, które obtaczamy w bułce tartej, smażymy kotlety na rumiano z obu stron. Wykładamy na talerz, dekorujemy natką pietruszki, podajemy z czym chcemy.
Jeśli nie mamy zbytnio czasu, możemy do marynowania piersi z kurczaka wykorzystać kostkę rosół drobiowy np. Winiary. Doskonale marynata zastępuje przyprawy.
Mieszamy kostkę bulionową z 2 łyżkami oliwy z oliwek. Przygotowaną pastą nacieramy kurczaka.
Smażymy pierś z kurczaka na patelni grillowej. Na tej samej patelni smażymy plastry gotowanych ziemniaków i małe główki pieczarek. Podajemy z gotowanym brokułem i plasterkami marchewki.
Marchewkę pokroić w plastry i wyciąć w nich małe trójkąty tworząc małe kwiatki, wszystko ugotować we wrzątku z 1 łyżeczką soli 5 minut. Na półmisek wyłożyć połowę opakowania mixu sałat z roszponką. W między czasie grillowaną pierś kurczaka pokroić w paski i układamy na półmisku. Na patelni grillowej rozgrzać 1/2 łyżeczki oliwy ułożyć pieczarki i grillować, gdy je odwrócimy wrzucić na patelnię 2 łyżeczki sezamu i trzymać tak długo aż delikatnie zbrązowieje. Wyłożyć na półmisek pieczarki, ułożyć wzdłuż rantu półmiska marchewkowe kwiatki, całość posypać 3 łyżkami kukurydzy Bonduelle, małymi kawałkami marchewki, które pozostały z wycinania marchewkowych kwiatków, oraz ziarnem sezamu. Doprawić sałatkę solą i pieprzem.
Penne z kurczakiem i pieczarkami, kolorowe i sycące danie.
SKŁADNIKI:
30 dag makaronu penne
3 łyżeczki soli do gotowania
1/4 pieczonego kurczaka
5 łyżek galaretki po pieczeniu kurczaka
kilkanaście pieczarek
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 marchewki gotowanej
sól i pieprz do smaku
sos pieczeniowy jasny Winiary
natka pietruszki
PRZYGOTOWANIE:
300 g makaronu penne gotujemy 8 minut w osolonej wodzie z 3 łyżeczkami soli. Odcedzamy go i przelewamy zimną wodą. Rozgrzewamy oliwę, pieczarki i ogonki układamy na patelni grillowej , doprawiamy je solą i pieprzem, przykrywamy pokrywką i dusimy na małym ogniu. Ćwiartkę kurczaka kroimy na mniejsze kawałki i wraz z galaretką z pieczenia przekładamy do rondelka i zagotowujemy. Opakowanie sosu pieczeniowego mieszamy z 300 ml zimnej wody i wlewamy do kurczaka, dusimy kilka minut aż sos zgęstnieje. Makaron rozkładamy na talerze, polewamy sosem z kurczakiem, obsypujemy pieczarkami, dekorujemy kwiatkami z marchewki gotowanej oraz natką pietruszki.
natka pietruszki (do dekoracji) – kilka gałązek – 1 sztuka
cebula – 1 sztuka
śmietana do dekoracji – 1 łyżka
marchew – 1 sztuka
papryczka zielona mała – 2 sztuki
seler – 1 sztuka
papryka czerwona słodka – 1 łyżeczka
olej – 1 łyżka
Węgierska zupa gulaszowa – 1 opakowanie
Boczek wędzony 1 cienki plasterek – 1 plaster
Bulion na wędzonym boczku – 2 sztuki
sposób przygotowania:
Porcję rosołową dzielimy na kawałki, zalewamy zimna wodą, gotujemy aż pojawią sie na powierzchni szumowiny, które zbieramy łyżką cedzakową, następnie dodajemy 2 kostki bulionu na wędzonym boczku Knorr, plaster boczku i gotujemy tak długo aż mięso będzie miękkie. Porcje wyciągamy z garnka, studzimy i obieramy mięso, które kroimy na małe kawałki. Na łyżce oleju podsmażamy na złoto cebulę pokrojoną w kostkę, dodajemy startą marchewkę na tarce o grubych oczkach oraz seler, na koniec dodajemy rozdrobnione mięso i lekko podsmażam. Następnie całość przekładamy do garnka z bulionem. Gotujemy całość i dodajemy pokrojone zielone papryczki.
Opakowanie węgierskiej zupy gulaszowej Knorr mieszamy z 350 ml zimnej wody i wlewamy do garnka, gotujemy całość 15 minut, cały czas mieszając.
Zupę przelewamy do miseczek, dekorujemy kleksami śmietany, natką pietruszki i pokrojonym ugotowanym boczkiem.