Miesięczne archiwum: sierpień 2013
Tarta z mirabelkami i budyniem (tarta kukurydziana z owocami)
Na upalne, letnie dni polecam przygotować pyszne kruche ciasto pokryte masą budyniową, wykorzystując świeże sezonowe owoce np. śliwki, polecam wykorzystać zwykłe mirabelki, żółte i czerwone, które niektórzy uważają za mało wartościowe owoce, gdyż mirabelki rosną u nas wszędzie, na obrzeżach dróg, nad jeziorem, za płotami ogródków działkowych. Bo mirabelki nie potrzebują specjalnych warunków, to owoce, którym niestraszne są mrozy, czy złe warunki klimatyczne. Mirabelki przetrwają wszystko.
Ja uwielbiam mirabelki są urocze, pyszne, słodkie i kolorowe, u nas rosną żółte i czerwone.
Letnia tarta z mirabelkami i budyniem jest lekka i kolorowa. Ciasto przygotowane jest głównie z mąki kukurydzianej, jednym z dodatków jest też kaszka kukurydziana. Budyń do tarty jest domowy, przygotowany na bazie mleka i syropu z malin z tego przepisu. Można również upiec samą tartę z tego przepisu i wyłożyć tartę bitą śmietaną, czy inną zimną masą i udekorować świeżymi lub mrożonymi owocami, najlepiej jagodowymi np. malinami, jagodami, borówkami, jeżynami, czy też truskawkami, ślicznie i apetycznie tarta będzie wyglądać jak wymieszamy owoce, będzie bardzo kolorowa. Ta tarta kukurydziana z owocami zaspokoi apetyt na słodycze, będzie ozdobą przyjęcia, czy domowej tzw. popołudniowej rodzinnej herbatki z ciastkiem.
Knedle z mirabelkami i migdałami (knedle ze śliwkami)
Mirabelki (czerwone i żółte) to śliwki, które u nas rosną wszędzie, nawet nad jeziorem widziałam kilka drzew. Znów mirabelki wracają do łask. Piotrek mówi na nie chwasty. Ale na moją prośbę przyniósł ich cały koszyk. One są takie ładne, słodkie. Można z nich zrobić dżemy, kompoty, ja dzisiaj upiekłam z nimi tartę.
My nie wyobrażamy sobie aby przynajmniej raz w sezonie letnim nie zjeść knedli ze śliwkami, czy też klusek ziemniaczanych ze śliwkami. Tym razem postanowiłam dodać do środka przeciętej mirabelki słupki migdałów. Doskonale wzbogaciły smak knedla.
Najbardziej lubimy knedle, które są oblane masłem, posypane cukrem lub zrumienioną bułka tartą, można też dodać odrobinę cynamonu, lub posypać mieszanką karmelu z wanilią. Można też do knedli ze śliwkami podać gęstą słodką śmietankę. Gdy w bijamy widelec w knedel wycieka z niego sok z mirabelek, pycha.
Knedle ze śliwkami mirabelkami i migdałami wszystkim smakowały, nawet mojemu synowi, który lubi grymasić przy stole. Z tej ilości przygotowałam 24 sztuki dorodnych knedli. Taką ilością knedli naje się duża 4 osobowa rodzina. Są bardzo sycące. Jeśli chcemy by knedle były bardzo słodkie to stosujemy więcej cukru do posypania, można też osłodzić wodę do gotowania knedli.
Chutney z czerwonych porzeczek
Chutney, czatnej- to gęsty, aromatyczny sos przygotowywany z owoców i warzyw, używany w kuchni indyjskiej. Ale i w Polsce miał swój odpowiednik pod nazwą gąszcze, zapiski na jego temat sięgają XVII w. Bazą tego polskiego odpowiednika było wino zagęszczone ugotowaną i przetartą bułką, jabłkiem i cebulą, doprawiony był ostrymi przyprawami: pieprzem, imbirem, szafranem i kardamonem, oraz wzbogacony o słodycz cukru utłuczonego z cynamonem.
Chutnej sporządza się z dodatkiem rodzynek, czosnku, cebuli, musztardy, octu, sporej ilości przypraw itp. Chutney to doskonały dodatek do potraw mięsnych i wegetariańskich. Chutney może być bardzo pikantny, przechodzący do łagodnego, a nawet słodkiego. Postanowiłam sporządzić chutney z czerwonych porzeczek, gdyż te sezonowe owoce doskonale się nadają się na przygotowanie sosu ze względu na swoją kwasowość. Wszystkie przyprawy jakie zastosowałam do sosu chutney dostałam od firmy Kotanyi, stosuję ich przyprawy, gdyż są sprawdzane przeze mnie od dwóch lat, są doskonałej jakości. Porzeczki to sezonowy owoc, który najbardziej mi smakuje prosto z krzaczka, ale ze względu na ich nadmiar na działce postanowiłam ich trochę przerobić.
W tym roku zrobiłam sporo konfitur: truskawkowo-rabarbarowa, frużeliny: jagodowa, więc słodkości w słoiczkach mam już wystarczającą ilość, przyszła więc pora na dodatek do mięs. Chutney z czerwonych porzeczek to będzie pyszny, pikantny dodatek do świątecznych mięs, niedługo wszak Boże Narodzenie i Sylwester.
Kotleciki drobiowe z cytrynową nutą
Przepis na lane kluski
Kolejny prosty przepis, który wydawało mi się, że nie musi być na blogu, wbrew pozorom potrzebujecie przepisu na lane kluski. Lane kluski lubię od dawna, mama mi robiła je zawsze do zupy mlecznej. Lane kluski są pyszne, delikatne, proste w wykonaniu, do tego przygotowuje się je błyskawicznie. Są podobne do kluseczek francuskich, do których dodaje się jeszcze masło. Kluski lane pasują do zup na słodko, jak i wytrawnie, doskonałe zastępują makaron w bulionie czy rosole. Kluski do zup są świetne, zastępują makaron np. kluski z tego przepisu pasują również do sosów.
Najprostszy przepis na lane kluski:
Focaccia z papryką, pomidorkami koktajlowymi i rozmarynem
Focaccia to potrawa z kuchni włoskiej, jest podstawą pizzy. Nie ma na niej sera i sosu pomidorowego. Dzisiaj przygotowałam letnią, kolorową focaccię. Żytnia focaccia z papryką, pomidorkami koktajlowymi i rozmarynem. Pomidory koktajlowe muszę powiedzieć są własnoręcznie wyhodowane przez Piotra, z nasion, nie z sadzonek.
Spotkanie Przyjaciół Winiary – edycja 2013
Wystartowała kolejna edycja programu „Przyjaciele Winiary” do której zaproszono nas ponownie, czyli trzeci raz. Zmieniła się też agencja obsługująca ten program. VML Poland postanowiła wyciągnąć nas poza siedzibę Nestle, ba, wyciągnęła nas poza Warszawę i zorganizowała nam pobyt w Hotelu i Restauracji Złoty Lin w Serocku, która ma doskonałą rybną kuchnię, szczególnie polecam ich bulion rybny z sandaczem i francuskim kluseczkami, oraz deser panna cotta z sorbetem i sosem malinowym.
Na terenie ich klimatycznej restauracji odbyło się spotkanie i warsztaty.
Zaskoczono nas wielością niespodzianek, tradycyjnym pokazem kulinarnym szefa kuchni , zespołowym/konkursowym grillowaniem, spotkaniem z dietetykiem, zapoznano nas z nowym produktem marki Winiary, z serii Pomysł na… soczystego kurczaka w ziołach z nutą cytryny.
Zapoznano nas też z produktami firmy Indykpol, który dostarczył również wszystkie mięsne produkty wykorzystywane podczas spotkania, oraz zaopatrzył nas w paczki produktowe z ich nowościami: pasztetem, parówkami, wędzoną piersią, oraz firmowymi gadżetami . Nie zabrakło też „wieczorno-porannych” tzw. rozmów miedzy blogerami i osobami z agencji, do których my blogerzy jesteśmy przyzwyczajeni, bo znamy się i większości lubimy, nowe twarze będą musiały się do tego przyzwyczaić 😉
Na tym spotkaniu nie mogło zabraknąć Jerzego Pasikowskiego, szefa kuchni Nestle, który tradycyjnie pokazywał nam swoje kulinarne triki m.in. jak luzować kurczaka (chętni mogli poćwiczyć pod jego czujnym okiem), jak wykonać Bouquet garni, czyli wiązkę warzyw i ziół dodającej smaku wywarom, zupom, czy też sosom, składającego się z zawiniętych w liść pora, natki pietruszki, liścia laurowego, selera naciowego i świeżego tymianku, obwiązane długą, białą mocną nicią, którą przywiązuje się do ucha garnka.
Mogliśmy skosztować też przepysznych, przygotowanych przez Pana Jerzego Pasikowskiego dań z kurczaka i gęsi:
- Waterzol (waterooi) z kurczaka, danie pochodzące z kuchni flamandzkiej, którego głównym składnikiem są: udka kurczaka, duża ilość porów i selera naciowego, wino białe typu Chardonnay, oraz śmietana 36 %, oraz dużej ilości żółtek, które służą do zaciągania potrawy. Obowiązkowym dodatkiem do tego dania jest makaron.
- oraz Sztufadę z gęsich piersi po tulusku. Najpierw gęsie piersi została zamarynowane w mieszance ziół, świeżego tymianku, tłuczonego pieprzu, goździków i liści laurowych i czerwonego wina. Następnie szpikowano piersi słupkami boczku. Dalej było grillowanie i duszenie wraz z Bouquet garni z marynatą.
Zorganizowano też dla nas konkurs grillowania, podzielono nas na 4-osobowe zespoły
Moja grupa składała się z samych kobiet: Joli z bloga kulinarnyswiat.pl, Ulli z bloga kuchnianawzgorzu.pl i Kasi z bloga gotujzrodzinka.pl) zajęła pierwsze miejsce zdobywając tytuł Mistrzyń grillowania,
a wygrałyśmy przygotowując 3 dania:
Indyka w raju– pierś z indyka nadziewana owocami suszonymi i szpinakiem, z dodatkiem skórki cytrynowej, ostrej papryki, pieprzu, miodu, balsamino, wina.
Zdrowe burgery– mięso mielone z indyka, jajko, papryka czerwona, natka pietruszki, cebula czerwona, podane z sosem chili Winiary, majonezem, śmietanką i posiekaną pietruszką. Podane na sałacie i przełożone grillowanymi plastrami bakłażana.
oraz Wieżę szczęścia, czyli grillowane skrzydełka kurczaka, marynowane w sosie BBQ Winiary z dodatkiem przyprawy do skrzydełek z miodem i piwem, podane na plastrze grillowanego ananasa w białym winie z dodatkiem rozmarynu i miodu.
Było jak zwykle fantastycznie. Winiary również nie poskąpiło nam podarunków, najbardziej podobały mi się koszulki z naszymi imionami i nazwą bloga.
Nie możemy się doczekać kolejnego miłego spotkania. Ciekawe czym nas znów zaskoczą organizatorzy 😉
Więcej zdjęć wykonanych przez VML Poland znajduje się na Fan Pag’u bloga na FB: tutaj
Grzanka z jajkiem w koszulce
Jak już wiecie jajko w koszulce obok jajecznicy to moje ulubione śniadanie. Polecam pokusić się o przygotowanie przepiórczego jajka w koszulce, które następnie będzie ułożone na grzance. Jajka przepiórcze doskonale komponują się z różnorodnymi składnikami.
Jajko w koszulce gotuje się bez skorupki w zakwaszonej wodzie, do momentu aż zetnie się białko. Żółtko musi pozostać płynne.
Przepiórcze jajko w koszulce trzeba gotować bardzo krótko (około 1 minuty) ze względu na jego niską gramaturę, jajko ostrożnie rozbijamy, wlewamy do dużej łyżki, następnie szybko wlewamy do gotującej się zakwaszonej 2 łyżkami octu winnego wody, delikatnie łyżką cedzakową nakładamy białko na żółtko i gotujemy krótko, aby żółtko się nie ścięło.
Grzankę przygotowałam z trójkątnego chleba żytniego, skropiłam oliwą i podsmażyłam szybko z obu stron na patelni wraz z plasterkami kiełbasy.
Podałam jajko w koszulce na grzance, na pokrojonej w piórka sałacie, podsmażonymi plasterkami kiełbasy, z paskami pomidorów i plasterkami czarnej oliwki. Całość doprawiłam chili z młynka. Na blogu jest już przepis na jajko przepiórcze w koszulce z pieczarkami.
Grzanka z jajkiem w koszulce to synonim wykwintnego śniadania, a przepiórcze jajko w koszulce na grzankach to dopiero jest mistrzostwo świata. Nawet w MasterChef wszyscy próbowali wywrzeć wrażenie na jurorach przygotowując jajka w koszulkach.
Pumpernikiel party z łososiem
Finger Food to małe przekąski „na jeden kęs”. Mogą to być koreczki, kanapeczki, roladki i wszelkie inne różności.
Przed każdą imprezą na blogu poszukiwane są wszelkie inspiracje na różne przekąski. W prosty sposób można przygotować mini kanapki wytrawne, do których świetnie nadaje się mini pumpernikiel w postaci krążków. W farszu nie ma żadnych ograniczeń oprócz tego, że kanapki mają być na jeden kęs! Mini kanapki z łososiem i ricotta będą doskonała na każde przyjęcie. Ricotta to świetny serek o neutralnym smaku, który nadaje się do wykorzystania na wytrawnie i na słodko. A łososia wędzonego to chyba każdy lubi na kanapce, chyba że się mylę.
Finger food z łososiem i ricotta: wytrawne mini kanapeczki, czyli pumpernikiel party z łososiem, ricotta i koperkiem
Błyskawiczny sos pomidorowy do makaronu
Błyskawiczny sos pomidorowy do makaronu. Jakiś czas temu odezwały się głosy na FB-ku, w komentarzach i e-mailach, że mój cykl z sosami wyszedł na przeciw Waszym oczekiwaniom na błyskawiczne sosy. Ciesze się z tego bardzo, bo to dowód, że czytacie nasz blog. Dzisiaj więc kolejny przepis z cyklu przepisów na szybkie, tanie i smaczne sosy. Sos przygotowuje się ekspresowo.
Przygotowałam z tej serii następujące sosy:
Sos szpinakowo-śmietanowy z kurczakiem
Sos śmietanowy z kurczakiem do makaronu (błyskawiczny)
Sos śmietanowo-serowy do makaronu
Dzisiaj pokażę Wam jak przygotować błyskawiczny sos pomidorowy z tego co mamy w lodówce. Bo żeby przygotować smaczny sos pomidorowy, do tego błyskawicznie wbrew pozorom niewiele potrzeba, musimy mieć dobrej jakości przecier pomidorowy lub mięsiste pomidory. Sos pomidorowy zaserwowałam z makaronem świderki.
Lemoniada ogórkowa
Każda lemoniada w upały to najlepsze wyjście, hit, cudowne orzeźwienie. Każdego dnia wypijam całą dużą 1,5 litrową butelkę wody gazowanej, samej, czy też w postaci lemoniady. Bardzo lubię lemoniadę pomarańczowo- cytrynową. Ostatnio przypomniałam sobie, że na blogu nie ma przepisu na moją lemoniadę ogórkową z cytryną, którą robię właśnie w takie upały. Ta lemoniada ogórkowa nie zawiera cukru, jest delikatnie osłodzona płynnym miodem. Gdyby dodać do niej starty imbir, a pominąć miód to można by powiedzieć, że to prawdziwa Sassy water, woda odchudzająca na płaski brzuch z ogórka, cytryny, mięty i imbiru. Ta czwórka tworzy pyszną kompozycję smakową, która świetnie niejeden kupny napój.
Do lemoniady ogórkowej dodaję gazowaną wodę mineralną, aby miała bąbelki, można dodać też wodę niegazowaną. Wszystko zależy od upodobań. Dodałam również do lemoniady ogórkowej kilka listków mięty, melisy, oraz sok z cytryny, aby dodać trochę kontrastu do zieleni ogórka dodałam kilka kostek mrożonego arbuza. Obowiązkowym składnikiem jest lód w kostkach, bez nich lemoniada nie może się obejść, wtedy jest zimna, gasi wielkie pragnienie.